Radio Opole » Interwencja Radia Opole » Posłuchaj audycji: » Co wpływa do kanału Lutnia w Przyworach pod Opolem?…
2024-06-21, 14:45 Autor: Jakub Biel, Dawid Rajwa / oprac. AL

Co wpływa do kanału Lutnia w Przyworach pod Opolem? [INTERWENCJA]

Kanał Lutnia w Przyworach [fot. archiwum prywatne]
Kanał Lutnia w Przyworach [fot. archiwum prywatne]
Co wpływa do kanału Lutnia w Przyworach pod Opolem? - to pytanie zadają sobie właściciele znajdującego się nieopodal rzeczki łowiska pstrągów. Od 4 lat toczą administracyjną batalię dotyczącą ustalenia, skąd i jakie substancje wpływają do jednego z dopływów Odry, przy okazji zanieczyszczając ich teren i zamieniając na co dzień przyjemną okolicę w kanał ściekowy.

Czy ktoś zainteresował się sprawą? Co na to Wody Polskie i Wojewódzki Inspektorat Ochrony Środowiska? Tym tematem zajęliśmy się dziś (21.06) w magazynie interwencyjnym
.
Temat zgłosiła nam Monika Atłachowicz, która prowadzi razem z rodziną łowisko w Przyworach i ma małą agroturystykę. Na miejscu pojawił się nasz reporter Jakub Biel.

- Bardzo mocno dbamy o to, żeby stan wody był jak najlepszy, żeby klienci byli zadowoleni z tego, co jedzą, ale od 4 lat na naszym obiekcie pojawił się kłopot. Nie wiadomo skąd z dnia na dzień z nieczynnego wylotu wód opadowych z lasu, który jest w tym momencie zasypany, zaczęły nam lecieć ścieki poprodukcyjne, mimo że znajdujemy się na terenie czysto rolniczym. Nikt nam nie chce w tej sprawie pomóc, odbijamy się od sufitu - skarży się nasza słuchaczka.

- Oczekiwaliśmy tego, że instytucje, które mają się zajmować ochroną środowiska, ochroną wód gruntowych, wód powierzchniowych, powinny zainteresować się tym. Tymczasem wyszliśmy na paranoików, którzy zawracają niepotrzebnie głowę swoimi wnioskami - zauważa pani Monika.

- Minęły 4 lata. Mamy dwa umorzone postępowania w Prokuraturze, no i boimy się dzwonić dalej, bo nie ma to najmniejszego sensu, jeżeli my wzywamy WFOŚ, który reaguje w taki sposób, że traktuje nas po macoszemu, to my już nie wiemy, gdzie mamy uderzyć - żali się Monika Atłachowicz.

- Nie wiem, czy to tak powinno wyglądać. No albo jesteśmy wszyscy przedsiębiorcami, płacimy uczciwie i żyjemy, jak ludzie, albo każdy gdzieś tam sobie rzepkę skrobię. Tylko to nie na tym polega. Żyjemy w jakiejś małej społeczności, każdy płaci podatki - mówi nasza rozmówczyni.

- Moi rodzice kupili sobie na jesień życia piękną działkę. Niech oni sobie tutaj żyją spokojnie, mają piękny obiekt, niech sobie z niego korzystają bez zmartwienia się o to, czy dzisiaj będą ich zalewać ścieki. Oni chcą żyć spokojnie i pozwólmy im na - mówi Monika Atłachowicz.
Monika Atłachowicz
To, co naszemu reporterowi opowiedziała Monika Atłachowicz, potwierdził w rozmowie także jej ojciec, poszedł jednak o krok dalej. Jego zdaniem część odpowiedzialności spoczywa na... sąsiadach.

- Produkcja, która tutaj powstała w 2020 roku odpowiada temu, co się znajduje w rzece. I to mówię z całą świadomością tego. Jeden do jednego to, na czym bazuje firma obok, od niej te zanieczyszczenia trafiły do rzeki – mówi Zbigniew Atłachowicz.
Zbigniew Ałtachowicz
Sprawa trafiła zarówno do Wód Polskich, jak i Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska. Jakie jest stanowisko Wód Polskich do całej tej sytuacji, odpowiedziała nam Linda Hofman, rzeczniczka Regionalnego Zarządu Gospodarki Wodnej w Gliwicach.
Stanowisko Wód Polskich
- Przeprowadzaliśmy w tym miejscu wielokrotnie kontrole – mówi Sylwia Stemplewska z Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska. - Pierwszy raz w roku 2021 podjęliśmy tam kontrolę interwencyjną. Kontrola nie wykazała naruszeń w tym zakresie. Następnie w roku 2022 dostaliśmy 5 zgłoszeń w analogicznej sprawie. Dokonano pięciu kontroli w terenie. W roku 2023 takie zgłoszenia były 2 i również nie potwierdzono nielegalnego odprowadzania ścieków.

Właściciele łowiska pstrągów nie mają jednak zamiaru odpuszczać i liczą na to, że ich głos zostanie usłyszany, a ktoś na poważnie zajmie się tym tematem.
Sylwia Stemplewska
Tematem zajęli się Dawid Rajwa i Jakub Biel. Cały magazyn interwencyjny jest do posłuchania poniżej.

Zobacz także

2024-03-27, godz. 14:54 Egzamin na prawo jazdy zdać niełatwo [INTERWENCJA] Na nasz interwencyjny telefon 774 541 541 trafiło ostatnio zgłoszenie, w którym jeden z naszych słuchaczy skarży się na Wojewódzki Ośrodek Ruchu Drogowego… » więcej 2024-03-26, godz. 14:00 Kto i gdzie może rozwieszać swoje materiały wyborcze? [INTERWENCJA] Kampania wyborcza trwa, to też taki czas, kiedy z płotów, bilbordów, witryn sklepowych, przystanków, słupów ogłoszeniowych i fasad budynków uśmiecha… » więcej 2024-03-25, godz. 15:05 „Ratujmy zabytkowe odbiorniki radiowe!" - takie rzeczy tylko w Przeczy [INTERWENCJA] Skarby można znaleźć na strychach, w piwnicach, a nawet na śmietnikach, a mowa o starych lampowych odbiornikach radiowych. Nawet te niesprawne czy podniszczone… » więcej 2024-03-22, godz. 13:48 "Potrzebujesz magnezu i kawałka sznurka". Okazało się to słabą radą...[INTERWENCJA] Co zrobić, gdy coś trafi za kraty, a właściwie kratki? Mowa o kratkach kanalizacyjnych. Jeśli na ulicy, w kratkę kanalizacyjną wpadnie nam coś cennego… » więcej 2024-03-21, godz. 14:00 Czy sąd może rozdzielić rodzeństwo i zakazać kontaktu dzieci między sobą? [INTERWENCJA] Tym razem temat związany z sytuacją dzieci w domach dziecka. Jakie są procedury w przypadku rodzeństwa, które jest rozdzielone i przebywa w różnych ośrodkach… » więcej 2024-03-18, godz. 14:50 Czy włodarze mogą odmówić kontrkandydatom organizacji spotkania wyborczego w lokalnej świetlicy? [INTERWENCJA] Nowy tydzień w magazynie interwencyjnym rozpoczęliśmy od tematu związanego z wyborami samorządowymi, a właściwie od tego, co w ramach wyborów wolno, a… » więcej 2024-03-15, godz. 13:20 Czemu zamiatarki jeżdżą wieczorami, kiedy jest mniejszy dostęp do powierzchni zabrudzonych? Rzecznik Remondis Polska… Wracamy do tematu, którym już kiedyś zajmowaliśmy się, ale tym razem była okazja osobiście porozmawiać z rzecznikiem prasowym Remondis Polska - Piotrem… » więcej 2024-03-14, godz. 13:10 "Żyjemy w absurdzie administracyjnym i cierpią na tym dzieci" - mieszkańcy Czarnowąsów czekają na decyzję w sprawie… Projekt na budowę placu zabaw w Czarnowąsach zwyciężył w głosowaniu mieszkańców 2 lata temu. Na jego realizację przeznaczono pół miliona złotych z… » więcej 2024-03-13, godz. 13:07 Gdzie się podział las? Słuchacz pyta o wycinkę w Kosorowicach [INTERWENCJA] - posłuchaj audycji Z terenu byłego wysypiska śmieci w Kosorowicach, które przed laty zostało zrekultywowane, zniknęła część drzew. - To przypadek czy planowe działanie?… » więcej 2024-03-11, godz. 14:45 Fałszywi "energetycy" w powiecie brzeskim. Mieszkańcy Rogalic i Lubszy apelują do policji o pomoc [INTERWENCJA] Mieszkańcy Lubszy i Rogalic w powiecie brzeskim zmagają się z oszustami i złodziejami. Po miejscowościach kręcą się fałszywi pracownicy zakładu energetycznego… » więcej
45678
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »