"Pokonamy na rowerach dystans 170 km z Tarnowa do Oświęcimia, by oddać cześć ofiarom niemieckiego obozu Auschwitz. Wyruszymy po zapaleniu zniczy pod umieszczoną na murze zakładu karnego w Tarnowie tablicą, która upamiętnia więźniów pierwszego transportu. Następnie złożymy kwiaty pod pomnikiem Pamięci I Transportu, który znajduje się na peronie miejscowego dworca kolejowego” – powiedziała PAP Wiktoria Kolano, pracownik naukowo-badawczy w Akademii WSB.
Jak dodała, do byłego obozu cykliści dotrą w piątek około godziny 13. „Po ponad 12 godzinach jazdy dotrzemy do punktu finalnego, czyli byłego niemieckiego obozu, w którym będą się odbywały obchody rocznicowe. Złożymy wieniec pod Ścianą Śmierci” - powiedziała Kolana.
Organizatorka dodała, że pomysł zorganizowania rajdu z Tarnowa do Oświęcimia 14 czerwca wypłynął od niej i profesora akademii Roberta Sochy, z którym powołała Akademickie Centrum Edukacji o Auschwitz i Holokauście.
Uczestników rajdu wspiera ich macierzysta uczelnia.
14 czerwca 1940 roku Niemcy przywieźli do tworzonego obozu Auschwitz 728 Polaków z więzienia w Tarnowie. Ten dzień jest uważany za początek istnienia obozu. Niemcy utworzyli go z myślą, by osadzić w nim Polaków. W sumie deportowali tam ok. 150 tys. naszych rodaków. Ponad 70 tys. straciło w obozie życie. Auschwitz stał się później miejscem masowej zagłady Żydów. Ginęli w nim między innymi także Romowie i jeńcy sowieccy. Zgładzono tu około 1,1 mln ludzi.