- Chcemy więcej i będziemy pracować na więcej. Po raz pierwszy po czterech latach będę reprezentowany w Sejmie przez Marcelinę Zawiszę. Pomagałem jej w kampanii, to świetna dziewczyna. Do sejmu wprowadziliśmy naprawdę świetnych ludzi: jest Krzysztof Śmiszek, Agnieszka Dziemianowicz –Bąk, prof. Maciej Gdula, Marcelina Zawisza, Joanna Scheuring-Wielgus. Włodzimierz Czarzasty też na pewno da czadu. Brakowało też Joanny Senyszyn – mówił Michał Kalinowski z Wiosny, reprezentant Lewicy.
– My na Opolszczyźnie zdobyliśmy dwa mandaty: dla Marcina Ociepy i Kamila Bortniczuka, a więc tyle samo co PiS. Oczywiście, jest jeszcze Janusz Kowalski z Solidarnej Polski. Jeśli chodzi o wynik do sejmu to zdobyliśmy 8 mln głosów, a jeśli chodzi o senat to przyszedł pewien zawód, ale jestem pewny, że nawet z mniejszością w senacie Zjednoczona Prawica zaproponuje tak dobry program i ustawy, że senat będzie je „przepuszczał” – mówił Zimoch.
Przedstawiciela Porozumienia zapytaliśmy czy w związku z dobrym wynikiem Porozumienie będzie chciał zwiększyć swoje wpływy. Sam wiceminister Marcin Ociepa w jednym z wywiadów Radia Opole powiedział, że Porozumienie "będzie liczyło na więcej". Czy to może wpłynąć na relacje między partiami i czy zwiększone ambicje nie zaszkodzą koalicji?
– Chciałbym przypomnieć premiera Jarosława Gowina, który powiedział, że w rozmowa z prezesem Kaczyńskim i premierem Morawieckim na temat udziału Porozumienia w rządzie, trwała 10 minut. Co prawda nie możemy mówić o konkretnych osobach, chociaż mamy podejrzenia, ale pewną rzeczą jest to, że premierem będzie Mateusz Morawiecki - mówił Zimoch.
Michała Kalinowskiego pytaliśmy o lewicę, które także wydaje się różnorodna, bo np. sporo różnic może być widać między partią Adriana Zandberga a np. partią Włodzimierza Czarzastego. – Damy radę, dogadamy się. Już w tej chwili Rada Krajowa SLD i Wiosny są po głosowaniach, chcemy wspólnego klubu w sejmie i wspólnej partii. Rada Krajowa Razem spotyka się jutro i podejmie decyzję, ale na pewno będziemy współpracować, a nie walczyć – mówił Kalinowski.
Zapytaliśmy także o struktury opolskich młodzieżówek. Michał Kalinowski powiedział, że w Przedwiośniu jest w tej chwili około 15 osób, a często chcą angażować się także 13 i 14-latkowie, ale mogą to robić za zgodą rodziców. Jan Zimoch z Porozumienia także mówił o 15 osobach, a niebawem ma zostać przeprowadzony także nabór do Młodej Prawicy. Obaj panowie zapraszali także młode osoby do wstąpienia w ich szeregi.