- Młodzi ludzie, którzy marzą o zawodzie lekarza, budują swoje wyobrażenie o tym zawodzie na podstawie filmów, seriali: piękna pani doktor lub przystojny pan doktor o bujnym życiu erotycznym, same sukcesy. A rzeczywistość nie jest tak prosta. Ten zawód jest związany z ogromnymi wyrzeczeniami, zaniedbywaniem życia rodzinnego, mnóstwem obowiązków, niezliczoną ilością nadgodzin – urealniał obraz pracy lekarza dr Łątka.
- Poza tym funkcjonujemy w systemie, który charakteryzuje się tym, że nie wszystko organizacyjnie jest dopięte. I młodzi ludzie, którzy myślą, że wszystko będzie tak zorganizowane, by odnosili same sukcesy, mogą się rozczarować. Lepiej się rozczarować wcześniej niż później. Jeśli ktoś jest stworzony do tego zawodu, to poradzi sobie w każdych warunkach, ale lepiej, żeby wiedział na co się skazał wybierając tę drogę – mówił Łątka.
Ordynator opolskiej neurochirurgii opowiedział tez o znaczeniu nowoczesnych technologii w pracy chirurga i o nowych nabytkach sprzętowych Uniwersyteckiego Szpitala Klinicznego.
- W ramach studiów na kierunku lekarskim przewidziany jest przedmiot nowoczesne technologie w chirurgii. Współczesny chirurg musi być przygotowany do obsługi urządzeń cyfrowych wspomagających jego pracę. Manualnych zdolności komputerowo wspomóc się nie da, ale można wspomóc wyobraźnię – stwierdził Łątka.
- Mamy od około 10 lat takie narzędzia. To tzw. neuronawigacja, która pozwala chirurgowi wyobrazić sobie lepiej operowaną strukturę. W tym roku wymieniliśmy nasz system neuronawigacji. A ponieważ w 2015 r. byliśmy jednym z trzech ośrodków w Polsce, który pozyskał taki sprzęt do codziennej praktyki klinicznej, to czujemy się w tym mocni. Wiele operacji zrobiliśmy w Polsce jako pierwsi z użyciem nawigacji, więc sprzęt trafił we właściwe ręce. Pozwala on zaoszczędzić czas, a w neurochirurgii jest on kluczowy – mówił ordynator.
Oddział neurochirurgii USK czeka też na nowy mikroskop operacyjny. Taki zrobotyzowany sprzęt ma trafić w ręce lekarzy w przyszłym roku.