Goszczące w Loży panie same także hodują psy rasowe. Anna Malczewska jest wierna jamnikom szorstkowłosym, zaczynała od wersji klasycznej, teraz ma jamnika miniaturkę. Z kolei Ewa Florek zaczynała od owczarków niemieckich, teraz ma owczarki rumuńskie mioritic, które wyglądają jak polski owczarek nizinny do kwadratu, a ostatnio zakochała się w odisie, który z kolei wygląda jak PON w miniaturze.
- Odis to jedna z tak zwanych ras nieuznanych, które walczą o status nowej rasy. To będzie pierwsza własna rasa, jaką wyhodowali Ukraińcy - mówi Ewa Florek. - Takich nieuznanych ras będzie na naszej wystawie sześć - dodaje.
Pytaliśmy także o to, jakie rasy są ostatnio w modzie. Podobno nadal trendy są labradory, ale ostatnio coraz większą furorę robią buldogi francuskie.
W opolskiej wystawie wezmą udział wystawcy niemal z całego świata - oczywiście dominuje Europa Zachodnia, ale będą także dwa pieski ze Stanów Zjednoczonych oraz buldog francuski aż z Filipin.