To będzie wieczór pełen muzycznych wspomnień dzisiejszych 40 - 50 latków. Tak najkrócej, obserwując próby generalne, które trwają w amfiteatrze, opisać można pierwszy koncert 2. dnia festiwalu w Opolu. Na scenie amfiteatru zagoszczą rockowe tuzy przełomu wieku. I przeboje, wobec których nikt nie przechodzi obojętnie.
Chłopcy z Placu Broni wyśpiewają m.in. swoją nieśmiertelną balladę "O! Ela".
- Przeboje mają swoje ścieżki. I przeboje, których się nie promuje, a które wychodzą mają swój naturalny trop. Nic z tym nie możesz zrobić. Jeśli ludzie pokochają piosenkę, to ona zostaje wśród społeczeństwa. I nic się z tym nie możemy już zrobić - mówią członkowie zespołu Chłopcy z Placu Broni.
Część bywała w Opolu regularnie, inni raz na jakiś czas. Dziś w koncercie usłyszymy również m.in. Bajm, Big Cyc, Lady Pank, Proletaryat, Kobranockę czy Wilki. Lider tego ostatniego Robert Gawliński, który gościł w Festiwalowym Studiu Radia Opole wspominał pierwszą płytę, z której utwory prawie 30 lat temu podbiły nie tylko opolską publiczność.
- Kiedy nagrałem pierwszą płytę Wilków ja miałem raczej w głowie tę publiczność z Jarocina. Dlatego ta płyta jest taka eklektyczna. Szukałem takich sposobów wyrażania się i to chyba fajnie wyszło - mówi Robert Gawliński.
Sobotni koncert "SuperJedynek" poprowadzi Marcin Daniec. Początek transmisji, także w Radiu Opole po 20.00. Radio Opole jest patronem medialnym 61. KFPP w Opolu.