Radio Opole » Interwencja Radia Opole » Posłuchaj audycji: » Powódź zabrała im wszystko, ale nie nadzieję…
2024-10-23, 13:50 Autor: Jakub Biel, Dawid Rajwa /oprac. AL

Powódź zabrała im wszystko, ale nie nadzieję. Rodzice 7-letniej Oli walczą o szansę na rehabilitację córki [INTERWENCJA]

Rodzice 7-letniej Oli z Bodzanowa walczą o szansę na rehabilitację córki [fot. Sławomir Mielnik]
Rodzice 7-letniej Oli z Bodzanowa walczą o szansę na rehabilitację córki [fot. Sławomir Mielnik]
Pokój Oli [fot. archiwum prywatne]
Pokój Oli [fot. archiwum prywatne]
Choć znaleźli się w niezwykle trudnej sytuacji, to nie chcieli nikogo prosić o pomoc. Rodzice 7-letniej Oli z Bodzanowa, która cierpi na padaczkę lekooporną, próbują podnieść się po wrześniowej powodzi. Kataklizm całkowicie zniszczył wnętrze ich domu, w tym pokój Oli wraz ze sprzętem rehabilitacyjnym. Dziecko jest na stałych lekach przeciwpadaczkowych i wymaga regularnej rehabilitacji.

Z rodziną spotkał się nasz reporter Jakub Biel.
W magazynie interwencyjnym postanowiliśmy zająć się tym tematem.
- Mąż 6 lat remontował to mieszkanie. Przyszła woda i wszystko nam zabrała, a najgorsze, zniszczyła sprzęt rehabilitacyjny córki. Pokój wygląda, jak wygląda, staramy się go odbudować, żeby córka miała miejsce do codziennej rehabilitacji. To był pokój dziecka plus taka mała sala ćwiczeń - opowiada Wiola Bogusławska, mama Oli.

- Jest to trudny czas, ale staramy się to wszystko wyremontować, żeby przywrócić do normalności, do funkcjonowania, żeby córka miała jak najlepsze warunki do codziennej rehabilitacji. To są ogromne pieniądze, żeby to wszystko wyremontować - mówi mama Oli.

- Nie chcieliśmy za bardzo zakładać zbiórki, bo chcieliśmy dać radę sami to wszystko wyremontować, ale jednak te koszty przekraczają nasz budżet - mówi powodzianka.
Z mamą Oli, Wiolą Bogusławską rozmawia Jakub Biel
Prowadzona dotąd rehabilitacja przynosi pozytywny skutek, widać jej efekty, ale wymaga uwagi, cierpliwości i konsekwencji, opowiada naszemu reporterowi mama Oli, która też zauważyła, że powódź odbiła się na zdrowiu dziecka.
Spotkanie z rodziną Bogusławskich
Podporą rodziny stara się być tata Oli, pan Marcin. To on wykańczał wnętrze domu i przystosowywał pokój Oli pod jej potrzeby. Była to niemalże mała sala rehabilitacyjna, wyposażona w odpowiedni sprzęt. Niestety, w kilka chwil woda zabrała wszystko. Ojciec dziecka nie traci jednak nadziei.

- Odbudowanie tego trochę potrwa, jestem generalnie tego zdania, że ja sam praktycznie wszystko robię i dam sobie z tym radę. No wiadomo, Olcię trzeba jakoś tutaj na dół sprowadzić, żeby miała normalne warunki do ćwiczeń, do rehabilitacji, do jakiegoś codziennego, normalnego życia. Dziecko ma się coraz lepiej, ostatnio już też powiedziała swoje imię "Ola", także człowiekowi się lepiej robi, bo jesteśmy tutaj dobrej myśli i myślę, że to wszystko idzie w dobrym kierunku - - opowiada Marcin Bogusławski.

- Dzięki osobom trzecim, którzy przyjechali, poświęcili tak naprawdę swoje rodziny, żeby tutaj przyjechać, pomóc to poogarniać, tak naprawdę dzięki nim człowiek ma dużo więcej siły, bo był kryzys, ale mówię: przyjechali fajni ludzie, dużo pomogli, dużo nam tutaj zaoferowali. Jesteśmy teraz dużo silniejsi - opowiada wzruszony tato Oli dziękując serdecznie.

- Naprawdę jest dużo osób, którzy potrzebują pomocy, nie są w stanie sami też wyremontować zalanych pomieszczeń, także jesteśmy bardzo wdzięczni tym osobom, którzy nam tutaj zaoferowali pomoc i dziękujemy serdecznie - mówi mieszkaniec Bodzanowa.
Marcin Bogusławski, tato Oli
W tej chwili potrzebne są jednak pieniądze, aby jak najszybciej odbudować pokój Oli i ponownie przystosować go do niezbędnej rehabilitacji.

W przypadku chęci pomocy można kontaktować się z mamą Oli pod nr tel. 570 107 085. Jest też prowadzona zbiórka pod linkiem: https://pomagam.pl/dyhtkd.
Tematem zajął się Jakub Biel. Cały magazyn interwencyjny jest do posłuchania poniżej.

Zobacz także

2024-12-05, godz. 17:23 Pacjenci z przychodni przy ulicy Grota Roweckiego w Opolu marzną podczas rehabilitacji. Czy to się zmieni? [INTERWEN… Sprawa jednej z opolskich przychodni rehabilitacyjnych to temat, którym postanowiliśmy zając się w magazynie interwencyjnym. Problem zgłosił słuchacz Radia… » więcej 2024-12-04, godz. 11:49 "Warto też apelować do rodziców, żeby zwracali uwagę, co ich dzieci robią w godzinach popołudniowo-wieczornych"… Spożywanie alkoholu "pod chmurką", wyłudzanie pieniędzy, a do tego brak porządku poprzez ciągłe zaśmiecanie okolicy. Jeszcze latem strach było przejść… » więcej 2024-12-02, godz. 16:40 "Ci ludzie doświadczają takiej tragedii w życiu, że nie potrafimy sobie tego wyobrazić" - o rodzinach pacjentów hospicjum… Pomaganie to jeden z tych tematów, o których mówić można wiele, wszak potrzeb i potrzebujących nie brakuje. Tym razem o tym, jak można pomóc tym, którzy… » więcej 2024-11-29, godz. 16:55 "Tak nie może być w XXI wieku w mieście wojewódzkim, w centrum miasta, żeby ludzie żyli, jak w średniowieczu" [… "Wyłączyli nam gaz wieczorem i bez gazu ciepłej wody, ugotowania posiłku ciepłego w te zimne wieczory, zostawili nas tak przez cały tydzień" - taki telefon… » więcej 2024-11-28, godz. 14:10 Co trzymamy w piwnicach i czego absolutnie nie można tam przechowywać? [INTERWENCJA] Gromadzimy rzeczy, gdzie je przechowywać? I czy piwnica to dobre miejsce? W przypadku niektórych można by długo wymieniać, bo często są to miejsca wręcz… » więcej 2024-11-27, godz. 14:50 Rolnicy walczą o dostęp do drogi krajowej 46. Są przeciwni ograniczeniom ruchu ciągników [INTERWENCJA] Rolnicy z Pakosławic protestują przeciw wykluczeniu ich transportu z drogi krajowej nr 46, która jest w trakcie rozbudowy. Podkreślają, że zablokowanie przejazdu… » więcej 2024-11-26, godz. 15:45 "Chcemy tej kobiecie pomóc, ale sami nie damy rady, bo skąd znaleźć teraz taki piec?" [INTERWENCJA] Temat to smutny, ale być może jest szansa, by został zwieńczony pozytywnym finałem. Zgłosiła go nam Patrycja Stachura, wiceprezes opolskiego oddziału Fundacji… » więcej 2024-11-25, godz. 18:10 "To jest trucizna. Jesteśmy stanowczo przeciwni truciu nas i przyrody" - mówią protestujący mieszkańcy Ligoty Dolnej… Protest przeciwko budowie wytwórni mas bitumicznych zorganizowali w piątek (22.11) mieszkańcy Ligoty Dolnej obok Kluczborka. Inwestor kupił działkę w strefie… » więcej 2024-11-22, godz. 19:19 Dramatyczne warunki życia 92-letniej mieszkanki Burgrabic. Działamy, by to zmienić [INTERWENCJA] Trudno uwierzyć, że można tak mieszkać. Okazuje się, że trudne warunki to codzienność 92-letniej mieszkanki Burgrabic, która mieszka w miejscu urągającym… » więcej 2024-11-21, godz. 15:30 Konflikt zatrudnienia lekarza, czyli kuriozum goni kuriozum [INTERWENCJA] Lekarz, który powinien być w przychodni, bo jest tam zatrudniony na etacie w ramach kontraktu rezydenckiego, jest w pracy nieobecny. Okazuje się, że jest zatrudniony… » więcej
12345
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »