Radio Opole » Dobrze być w formie
2023-05-08, 07:00 Autor: Czechowicz Katarzyna / PAP

Ciągła praca i brak samodzielnej zabawy przyczyną pogarszającego się zdrowia psychicznego dzieci

dzieci, zabawa, zdjęcie poglądowe. [fot. elements.envato.com]
dzieci, zabawa, zdjęcie poglądowe. [fot. elements.envato.com]
Duży wzrost odsetka przypadków zaburzeń zdrowia psychicznego u dzieci i nastolatków wynika w dużej mierze z obserwowanego spadku możliwości swobodnej zabawy, samodzielnego poznawania okolicy i angażowania się w działania bez bezpośredniego nadzoru ze strony dorosłych - alarmują naukowcy.
Do takich wniosków doszli badacze z Florida Atlantic University. Zauważyli oni, że - pomimo niewątpliwie dobrych intencji - dążenie dorosłych do ciągłego ochraniania i prowadzenia dzieci przez życie pozbawia je niezależności, której potrzebują, aby zachować pełnię zdrowia psychicznego. To właśnie te czynniki mogą przyczyniać się do rekordowego poziomu lęku, depresji i samobójstw wśród młodych ludzi, z jakimi mierzymy się w ostatnich latach. Wyniki obserwacji opublikowano w piśmie "Journal of Pediatrics".

Lęk i depresja wśród dzieci i młodzieży w wieku szkolnym są najwyższe w historii - podkreślają autorzy publikacji.

W USA w 2021 r. ogłoszono, że stan zdrowia psychicznego dzieci i młodzieży przekroczył poziom alarmowy i należy uznać go za stan wyjątkowy. I choć uważa się, że za tak znaczne pogorszenie parametrów psychicznych może odpowiadać wiele różnych czynników, to najnowsze badanie przeprowadzone przez trzech wybitnych specjalistów z dziedziny rozwoju dzieci wskazuje, że jednym z kluczowych jest brak „niezależnej dziecięcej zabawy”.
„Dzisiejsi rodzice regularnie otrzymują komunikaty o niebezpieczeństwach, które mogą spotkać pozostawione bez nadzoru dzieci, oraz o tym, jak ogromne znaczenia mają szkole osiągnięcia. W przeciwieństwie do tego bardzo niewiele mówi się im o przeciwstawnych wynikach badań, które pokazują, że jeśli dzieci mają dobrze i zdrowo dorastać, potrzebują możliwości angażowania się w niezależne od dorosłych aktywności. Potrzebują samodzielnej zabawy i znaczącego wkładu w życie rodziny i społeczności, bo tylko wtedy doświadczą poczucia zaufania, odpowiedzialności i sprawczości. Tylko wtedy poczują, że potrafią skutecznie radzić sobie w prawdziwym świecie, a nie tylko w świecie szkoły” - podkreśla dr David Bjorklund, współautor badania i profesor na Wydziale Psychologii Florida Atlantic University.

Naukowiec zaznacza również, że swoboda dzieci w angażowaniu się w działania, które wiążą się z pewnym ryzykiem i osobistą odpowiedzialnością oraz odbywają się z dala od dorosłych, zmniejsza się regularnie na przestrzeni ostatnich dziesięcioleci. Tymczasem ryzykowne zabawy, takie jak chociażby wspinanie się wysoko na drzewa, chronią dzieci przed rozwojem fobii i zmniejszają ryzyko zaburzeń lękowych oraz niepokoju w przyszłości. Zwiększają też pewność siebie i zdolność radzenia sobie w nagłych wypadkach.
Wśród wielu ograniczeń, które mają wpływ na niezależną aktywność dzieci, badacze zidentyfikowali wydłużony czas spędzany w szkole i na obowiązkach szkolnych już w domu (np. na odrabianiu prac domowych).

Pomiędzy rokiem 1950 a 2010 średnia długość roku szkolnego w USA wzrosła o pięć tygodni. Prace domowe, które kiedyś w tym kraju były rzadkością, a w szkole podstawowej nie istniały w ogóle, są teraz powszechne nawet w przedszkolu. Co więcej, do 2014 r. średni czas spędzany na przerwach (łącznie z przerwą obiadową) w szkołach podstawowych wynosił zaledwie 26,9 minut dziennie, a niektóre szkoły w ogóle nie przewidywały przerw.

„Główną kategorią niezależnej aktywności, zwłaszcza dla małych dzieci, jest zabawa – mówi dr Bjorklund. - Badania, ale też codzienne obserwacje wskazują, że zabawa jest bezpośrednim źródłem szczęścia młodych osób”.

Naukowcy sugerują więc, że wydłużenie czasu spędzanego w szkole i presja na osiąganie dobrych wyników w nauce mają istotny wpływ na zdrowie psychiczne dzieci. I to nie tylko poprzez zmniejszanie czasu i możliwości niezależnej działalności, ale także dlatego, że strach przed niepowodzeniem w nauce i przed niewystarczającymi osiągnięciami jest bezpośrednim źródłem silnego stresu.

„W przeciwieństwie do innych kryzysów, takich jak pandemia COVID, ten spadek niezależnej aktywności, a tym samym dobrostanu psychicznego dzieci, wkradał się do nas stopniowo, przez dziesięciolecia. I zapewne dlatego tak wielu z nas go nie zauważało – uważa dr Bjorklund. - Ponadto, w przeciwieństwie do innych kryzysów zdrowotnych, ten nie jest wynikiem wysoce zaraźliwego wirusa, ale raczej pokłosiem posuniętych za daleko dobrych intencji. Intencji ochrony dzieci i zapewnienia im czegoś, co wielu z nas uważało za lepszą edukację. Dotyczy to zarówno samych szkół, jak i zajęć pozalekcyjnych".
Najważniejsza nauka, jaką wszyscy powinni wynieść z tego badania, to - zdaniem jego autorów - że na przestrzeni lat doszło do ogromnego spadku możliwości niezależnej aktywności dziecięcej, a jednocześnie ogromnego pogorszenia ich zdrowia psychicznego. Wpływ samodzielnej aktywności na szczęście dzieci i na budowanie ich odporności psychicznej jest zaś olbrzymi.

Artykuł kończy się stwierdzeniem, że troskę o bezpieczeństwo dzieci i potrzebę przewodzenia im przez dorosłych należy z roku na rok odpuszczać i zmniejszać. W miarę jak dzieci dorastają, potrzebują coraz większych możliwości samodzielnego kierowania własnymi działaniami. Autorzy sugerują też, w jaki sposób można to osiągnąć w dzisiejszym świecie.

Więcej informacji w artykule źródłowym (https://www.jpeds.com/article/S0022-3476(23)00111-7/fulltext).

Dobrze być w formie

2024-02-14, godz. 07:30 Onkolodzy zachęcają do systematycznych badań profilaktycznych Onkolodzy zachęcają do systematycznych badań profilaktycznych. Przypominają, że wcześnie wykrytego raka można wyleczyć. » więcej 2024-02-13, godz. 07:30 Ciężkie metale przyspieszają starzenie się jajników U kobiet narażonych na działanie toksycznych metali ciężkich może wystąpić wcześniejsze starzenie się jajników - informuje „The Journal of Clinical… » więcej 2024-02-12, godz. 07:30 Nawet łagodny COVID-19 zwiększa ryzyko wystąpienia bezsenności Ponad trzy czwarte osób, u których zdiagnozowano łagodny COVID-19, rozwija się bezsenność - wynika z badania, które publikuje pismo „Frontiers in Public… » więcej 2024-02-09, godz. 07:30 W ubiegłym roku z bezpłatnych szczepień przeciwko HPV skorzystało niecałe 20 proc. uprawnionych Szczepienie przeciwko wirusowi HPV chroni przed rozwojem nowotworów zarówno u kobiet, jak i u mężczyzn. Chodzi o zachorowania na raka szyjki macicy, nowotwory… » więcej 2024-02-08, godz. 07:30 Wypadki na nartach Sezon zimowy w pełni i w zasadzie od samego początku do szpitali w kurortach górskich trafiają poszkodowani narciarze, zdarza się że w bardzo ciężkim … » więcej 2024-02-07, godz. 07:30 Opolski NFZ zaprasza do Krainy Zdrowia Dzieci Opolski oddział NFZ zaprasza rodziców z całego województwa do Krainy Zdrowia Dzieci 2024. Jak powiedziała PAP Barbara Pawlos, rzeczniczka oddziału, jest… » więcej 2024-02-06, godz. 07:30 Rozpoczeła się kampania społeczna "Zmierz się… z osteoporozą" Zainaugurowano kampanię społeczno-edukacyjną 'Zmierz się... z osteoporozą.' Choroba ta powoduje ubytek masy kostnej i osłabia kości. Często dopiero kiedy… » więcej 2024-02-05, godz. 07:30 Ogólnopolska konferencja w CZD "Otyłość u dzieci - profilaktyka i leczenie" Problem nadwagi i otyłości wśród dzieci i młodzieży nie jest rozpoznawany przez lekarzy rodzinnych i pediatrów ani w placówkach szkolnych. Według ekspertów… » więcej 2024-02-02, godz. 07:30 Więcej przypadków zachorowań na choroby weneryczne W naszym kraju rośnie liczba wykrywanych przypadków zachorowań na choroby weneryczne. » więcej 2024-02-01, godz. 10:12 Sól wzbogacona w potas mogłaby ułatwić leczenie nadciśnienia Na łamach pisma „Hypertension” międzynarodowa grupa ekspertów wezwała instytucje ochrony zdrowia do zalecania soli o niskiej zawartości sodu, ale wzbogaconej… » więcej
20212223242526
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »