Mówi się, że rzeczywistość przerasta fikcję. Katastrofy i klęski żywiołowe wydają się bardzo "filmowe", a jednak niewiele powstało udanych obrazów, które potrafiły pokazać cały dramatyzm prawdziwych wydarzeń. O tym, dlaczego tak trudno przenieść na ekran prawdziwe emocje i dlaczego należy jednak to robić, rozmawialiśmy z Dariuszem Romanowskim.