To była akcja w stylu westernowym. Czterech przyszłych premierów i jedna premierowa napadli na rosyjski pociąg w Bezdanach. Skradzione pieniądze zasiliły kasę PPS przeznaczoną na akcje bojowe. O tym brawurowym, choć niezbyt dobrze zorganizowanym napadzie, a także roli kobiet w historii, rozmawialiśmy z historykiem, Grzegorzem Bortnikiem.