Radio Opole » ROD - artykuły
2017-10-23, 15:00 Autor: Kacper Śnigórski

Śmierć Adama Pieszczuka. Trwa prokuratorskie śledztwo, poszukiwani świadkowie

Adam Pieszczuk [fot. Radio Opole]
Adam Pieszczuk [fot. Radio Opole]
Prokuratura Rejonowa w Opolu prowadzi śledztwo ws. śmierci niepełnosprawnego Adama Pieszczuka. Były radny Opola w nocy z 8 na 9 września bawił się w klubie Kubatura. Doznał urazu po upadku. Śledczy sprawdzają, jak do tego doszło. Rozpoczęli postępowanie w kierunku nieumyślnego spowodowania śmierci.
Adam Pieszczuk już w przeszłości bawił się w Kubaturze bez opiekunów i nigdy nie było żadnych problemów.

W nocy z 8 na 9 września wybrał się samotnie do klubu. W pewnym momencie, zgodnie z jedną z wersji, nieznany mężczyzna pochylił się nad nim i prawdopodobnie chwycił za rączkę jego wózka inwalidzkiego. Po chwili obaj się przewrócili. Pozostali imprezowicze szybko podnieśli Adama Pieszczuka i posadzili go na wózku.

Były radny przez kilkadziesiąt minut był jeszcze w klubie. Potem pojechał taksówką do domu. Chwilę po godzinie 2:00 karetką został odwieziony do szpitala przy ulicy Wodociągowej. Tam zdiagnozowano u niego krwiak nadtwardówkowy i w trybie pilnym został przewieziony do szpitala na Witosa. O 3:35 został przyjęty, kilkanaście minut później trafił na stół operacyjny z bezpośrednim zagrożeniem życia. Lekarze operowali go wiele godzin, bezskutecznie. Adam Pieszczuk zmarł.

- Prokuratura Rejonowa w Opolu wszczęła postępowanie w tej sprawie 14 września - mówi Stanisław Bar, rzecznik prokuratury. - W ramach tego postępowania została zlecona opinia biegłych z zakresu medycyny sądowej, której wyników jeszcze nie znamy. Nadto został zabezpieczony monitoring z klubu Kubatura. Również przesłuchiwani są świadkowie, którzy byli obecni na miejscu w trakcie tego zdarzenia - mówi prokurator Bar.

- Postępowanie toczy się w sprawie, a to oznacza, że nie ma zidentyfikowanej osoby, która miałaby dopuścić się tego czynu - mówi pełnomocnik rodziny pokrzywdzonego, Wojciech Wójcik. - Są poszukiwani świadkowie. Przesłuchano osoby, które mogą mieć wiedzę na okoliczność tego postępowania. Sekcja zwłok została przeprowadzona. Teraz zakład medycyny sądowej ma sporządzić protokół, wyjaśnić przyczynę i okoliczności śmierci Adama Pieszczuka. Zapis z monitoringu został zabezpieczony i będzie przedmiotem analizy przez policjantów - dodaje mecenas Wójcik.

- My chcemy poznać prawdę, jak do tego wypadku doszło - mówi Anna Czyrska, znajoma i jedna z opiekunek Adama Pieszczuka. - Na monitoringu z klubu widać jak Adam upada z wózkiem. Poszukujemy mężczyzny, który był bezpośrednio zamieszany w upadek Adama. Ponadto szukamy osób, które Adama pozbierały oraz wszystkich świadków tego zdarzenia - dodaje Czyrska.

Przedstawiciele Kubatury zaznaczają, że nie wezwali pogotowia na miejsce, bo nie wiedzieli, że doszło do jakiekolwiek wypadku z udziałem Adama Pieszczuka.

- Zrobimy wszystko, co w naszej mocy, żeby wyjaśnić tę sprawę - mówi Dawid Błaszczykowski z Kubatury. - Zaprosiliśmy siostrę pana Adama, aby pokazać nagrania z monitoringu. Monitoring oczywiście został przekazany policji. Jeżeli tylko będziemy mogli pomóc w jakiś sposób, to na pewno to zrobimy. Zresztą mogę powiedzieć, że pan Adam był częstym gościem naszego klubu i bardzo dobrze się u nas czuł. Także, tym bardziej zależy nam na tym, żeby wyjaśnić tę sprawę - dodaje Dawid Błaszczykowski.

Bliscy Adama Pieszczuka proszę osoby, które były świadkami tego zdarzenia o zgłoszenie się na policję.
Sprawę śledztwa ws. śmierci Adama Pieszczuka przbliżył Kacper Śnigórski. Gościem audycji był Piotr Wójtowicz
starsze   nowsze

ROD - artykuły

2024-08-13, godz. 16:04 USK uczestniczy w programie donacji. Jeden pacjent może uratować życie i zdrowie kilku osób Uniwersytecki Szpital Kliniczny w Opolu otrzymał nagrodę za udział w Narodowym Programie Transplantacyjnym i aktywność donacyjną w latach 2022-2023. Pozyskane… » więcej 2024-08-12, godz. 16:30 Pielgrzymi z Opola wyruszyli na Jasną Górę Idą z różnymi intencjami, ale wszyscy będą zmierzać w jednym kierunku. Sprzed kościoła pw. św. Jacka w Opolu ruszył opolski strumień pielgrzymki na… » więcej 2024-08-09, godz. 16:30 Motocykle są wszędzie. Policyjna akcja na opolskich drogach Od stycznia do końca lipca na drogach w całej Polsce doszło do blisko 1500 wypadków z udziałem motocyklistów. To wzrost o 400 wypadków w porównaniu do… » więcej 2024-08-08, godz. 16:30 Wspinaczka sportowa. Czy to będzie nowy sport narodowy? Aleksandra Mirosław została mistrzynią olimpijską we wspinaczce sportowej. Polka pokonała w finale Lijuan Deng z Chin o 0.08 sekundy. To nie jedyny medal… » więcej 2024-08-08, godz. 16:30 Polska atrakcyjna, ale już nie tak bardzo. Czesi na zakupach w przygranicznych sklepach Czesi z przygranicznych miejscowości coraz rzadziej przyjeżdżają do Polski na zakupy. Jeszcze kilka miesięcy temu w Głubczycach każdego dnia artykuły spożywcze… » więcej 2024-08-07, godz. 16:30 Nowy GPZ dla Gogolina otwarty Gogolin ma nowy główny punkt zasilania, czyli tzw. GPZ gminy. To strategiczna inwestycja, część planu modernizacji sieci elektroenergetycznych w całym kraju… » więcej 2024-08-07, godz. 16:00 Roboty w medycynie. Mamy kolejny sukces Lekarze z Pracowni Badań Hemodynamicznych Uniwersyteckiego Szpitala Klinicznego w Opolu korzystają z dobrodziejstw nowoczesnych rozwiązań technologicznych… » więcej 2024-08-06, godz. 21:45 Góra śmieci i... bociany. Ptaki upodobały sobie opolskie składowisko odpadów Zamiast żab, jak się powszechnie uważa, wybierają gryzonie i bezkręgowce, a na stołówkę obrały sobie nie romantyczne pola i stawy, a teren Miejskiego… » więcej 2024-08-06, godz. 19:15 Harcerska barka wkrótce zniknie z kanału Ulgi. Popłynie do stoczni 120 tysięcy złotych - tyle udało się zabrać na remont barki przycumowanej na opolskim kanale Ulgi. Ta służy harcerzom z 41. Drużyny Żeglarskiej. » więcej 2024-08-06, godz. 16:07 Szczyt pielgrzymkowy. Pątnicy ruszają w drogę na Jasną Górę Sierpień to w Częstochowie czas największego ruchu pielgrzymkowego. Pątnicy na piechotę zmierzają na Jasną Górę z różnych stron Polski. W naszym regionie… » więcej
6789101112
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »