Radio Opole » Pogranicze (DAB+) » Audycje z pogranicza

Audycje z pogranicza

2018-04-09, 10:15 Autor: Dorota Kłonowska

Vedro, to upał, a kolej, to internat. Remigiusz Kamiński o polsko-czeskich pułapkach językowych

Remigiusz Kamiński [Fot.Archiwum Radia Opole]
Remigiusz Kamiński [Fot.Archiwum Radia Opole]
- Czesi mnie polubili, bo znam ich język, historię i zwyczaje. To zresztą wskazówka dla cudzoziemca w każdym kraju, a wbrew pozorom język czeski wcale nie jest łatwy, ma skomplikowaną gramatykę – mówi Remigiusz Kamiński, tłumacz języka czeskiego, znawca fortyfikacji i członek czeskiego regimentu zlatohorskiego wojsk rekonstrukcyjnych
Remigiusz Kamiński nauczył się języka czeskiego służąc przez lata w Wojskach Ochrony Pogranicza w Karkonoszach, na granicy, u podnóża Śnieżki. Z czasem właśnie Czechy stały się ulubionym miejscem turystycznych wypadów, a najbardziej pociągają go górskie wędrówki i zwiedzanie małych miasteczek – najlepiej wczesnym rankiem, kiedy dopiero budzi się w nich życie. Ma też przyjaciół w tzw. Gardzie Zlatohorskiej, z którą jeździ po całej Europie jako narrator (dwujęzyczny) inscenizacji bitew napoleońskich.
- Służę też pomocą jako tłumacz Urzędowi Miejskiemu w Niemodlinie, który utrzymuje partnerskie stosunki z czeskim Prażmem. Pomagam także Ochotniczemu Hufcowi Pracy i Polakom, którzy w Czechach rejestrują swoje firmy. Chociaż ostatnio w niektórych czeskich urzędach są nawet druki w języku polskim, specjalnie przygotowane dla potrzeb naszych przedsiębiorców – mówi Kamiński.
Gość Radia Opole2 przekonuje, że nieznajomość języka czeskiego może doprowadzić nieraz do zabawnych, ale i niezręcznych, czy wręcz konfliktowych sytuacji.
- Divka, to po polsku dziewczyna, nasze słowo „zapach” oznacza w Czechach fetor, kiedy w Czechach będziemy pytać o kolej, skierują nas do internatu, a „ubikace”, to pomieszczenie mieszkalne. Z kolei czeski „bezcenny”, to w Polsce coś bezwartościowego. Można tak jeszcze długo wymieniać, dlatego warto poznać język sąsiadów – zachęca Remigiusz Kamiński.
Remigiusz Kaminski w rozmowie z Dorotą Kłonowską

Zobacz także

2018-01-04, godz. 07:37, Audycje z powiatów Pracowity rok nyskich Maltańczyków. Darów dużo, wolontariuszy niewielu, siedziba zimna Pracowicie spędziła rok Maltańska Służba Medyczna w Nysie. Stosy darów z Niemiec, które zostały rozdysponowane pomiędzy potrzebujących, akcje zabezpieczające, wypożyczalnia sprzętu rehabilitacyjnego, pomoc konkretnym rodzinom… » więcej 2018-01-04, godz. 07:35, Audycje z powiatów Czeskie przygody Kazimierza Staszkowa - Urodziłem się i mieszkałem w Sławięcicach, więc prawie w Czechach. Jako dziecko nawet nielegalnie przekroczyłem granicę, zatem jak z takim życiorysem nie interesować się Czechami? - śmieje się Kazimierz Staszków. » więcej 2018-01-04, godz. 07:34, Audycje z powiatów Jak Sylwester, to tylko na Kopie Biskupiej, Pradziadzie albo na Boruvkovej Polacy i Czesi nie tylko realizują transgraniczne projekty, ale też razem się bawią. - Wspólnie pracujemy, to i wspólnie powitamy Nowy Rok - mówi Marcin Nowak, szef nyskiego koła PTTK Tryton. » więcej 2017-12-29, godz. 10:14, Audycje z powiatów Polsko – czeskie szkolenia mundurowych. Na lądzie i na wodzie Niemal żadne szkolenie organizowane przez nyski WOPR nie odbywa się bez udziału czeskich przyjaciół. - Są zachwyceni naszym jeziorem i poziomem naszego ratownictwa. Z kolei - moim zdaniem - możemy się od nich uczyć postępowania z… » więcej 2017-12-29, godz. 10:13, Audycje z powiatów Polki się malują, Czeszki cieszą się życiem. Pogranicze okiem psychologa - Choć żyjemy tak blisko, dzielą nas różnice kulturowe i mentalność. Polka z reguły nie wyjdzie z domu bez makijażu i fryzury, czeskie kobiety z kolei nie przywiązują aż takiej wagi do wyglądu. Za to są bardziej szczere, spontaniczne… » więcej
14151617181920
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »