Przed piłkarzami Odry Opole pierwszy mecz barażowy o awans do ekstraklasy. Dziś (30.05) wieczorem zespół trenera Adama Noconia zmierzy się na wyjeździe z Arką Gdynia. Zwycięzca tej konfrontacji rozegra decydujące spotkanie o prawo gry w najwyższej klasie rozgrywkowej z lepszym z pary: Motor Lublin – Górnik Łęczna.
- Taktyka, rozpracowanie dobrych i słabszych elementów gry rywali, to nie wszystko, co może przesądzić o wygranej w Gdyni - uważa Mateusz Kamiński, kapitan opolskiej drużyny.
- Wydaje mi się, że tutaj będzie decydowała forma dnia danego zespołu. Mam nadzieję, że to my wyjedziemy z tego pierwszego barażu obronna ręką i szczęśliwi wrócimy do Opola. Zrobimy wszystko, żeby te dwa mecze po prostu wygrać. Wcale nie jesteśmy czarnym koniem, bo pokazywaliśmy nawet z najlepszymi drużynami przez cały sezon, że potrafimy super dobrze grać w piłkę. Jedziemy po dwa wygrane mecze - dodaje Artur Haluch, bramkarz ''niebiesko-czerwonych''.
Czwartkowe (30.05) spotkanie Odry Opole z Arką Gdynia rozpocznie się o godz. 20.30.