Odra Opole przegrała na wyjeździe z Lechią Gdańsk 1:2, choć po bramce Rafała Niziołka z rzutu karnego prowadziła 1:0. Ostatecznie komplet punktów wywalczyli gospodarze, którzy odnieśli szóste zwycięstwo z rzędu.
Lechia Gdańsk, mająca na koncie same zwycięstwa w tym roku, była faworytem meczu. Jednak Odra Opole pokazała dobrą organizację gry od samego początku spotkania.
Duży błąd popełniony przez Andrei Chindrisa doprowadził do podyktowania rzutu karnego. Na bramkę dla gości zamienił go Rafał Niziołek. Jednak w ostatniej minucie doliczonego czasu gry pierwszej połowy Lechia zdołała wyrównać. Na początku drugiej połowy padła druga bramka dla Lechii.
Mecz nie obył się bez kontrowersji, gol dla Odry Opole został anulowany, a w doliczonym czasie gry Borja Galan nie wykorzystał rzutu karnego.
Lechia wygrała i powróciła na fotel lidera. Odra Opole na 10. miejscu w tabeli.