W meczu 24. kolejki piłkarskiej Fortuna 1. Ligi Odra Opole zremisowała na wyjeździe z wiceliderem tabeli Arką Gdynia 2:2. Bramki dla ''niebiesko-czerwonych'' zdobyli Jiri Piroch i Rafał Niziołek z rzutu karnego. W tabeli rozgrywek Odra zajmuje dziewiąte miejsce.
Spotkanie rozpoczęło się znakomicie dla ''niebiesko-czerwonych''. W 9. min. Odra wywalczyła rzut rożny. Po dośrodkowaniu Borji Galana najszybciej do piłki doszedł Jiri Piroch i strzałem z kilku metrów pokonał Pawła Lenarcika, który przepuścił piłkę między nogami. Po stracie bramki Arka chciała jak najszybciej doprowadzić do wyrównania. Gospodarze stworzyli kilka sytuacji, ale bramkarz Odry Artur Haluch nie dawał się zaskoczyć.
W 34. minucie opolanie mieli szansę na podwyższenie rezultatu. Uderzenie Adriana Purzyckiego Lenarcik z najwyższym trudem wybił na rzut rożny. Dwie minuty przed końcem pierwszej połowy gdynianie zdołali doprowadzić do wyrównania. W polu karnym Rafał Niziołek przypadkowo dotknął piłkę ręką i sędzia podyktował rzut karny, który na bramkę zamienił Michal Marcjanik.
Po zmianie stron dobrze zorganizowana w grze defensywnej Odra nie pozwalała długo na rozwinięcie skrzydeł miejscowych, a sama również szukała okazji do zdobycia kolejnych bramek. W 73. minucie sędzia podyktował drugi rzut karny. Tym razem piłkę dotknął w obrębie ''szesnastki'' obrońca Arki, a jedenastkę na bramkę zamienił Rafał Niziołek. Osiem minut przed końcem wyrównał Przemysław Stolc i mecz ostatecznie zakończył się podziałem punktów.