Odra Opole wraca na ligowe boiska. W pierwszym w tym roku meczu o ligowe punkty ''niebiesko-czerwoni'' zmierzą się na wjeździe z wiceliderem tabeli piłkarskiej Fortuna 1. Ligi - GKS-em Tychy. Zespół trenera Adama Noconia po 19. kolejkach sezonu zajmuje w rozgrywkach szóste miejsce. Do prowadzącej Arki Gdynia traci jednak tylko trzy punkty.
- Pierwszy mecz po dłuższej przerwie zawsze jest niewiadomą - mówi Tomasz Lisiński, prezes opolskiej Odry.
- Na pewno my nie jesteśmy faworytem tego meczu. Bez dwóch zdań. To GKS Tychy jest faworytem tego wydarzenia. Wierzę w to, że widowisko będzie pełne zaangażowania z obu stron. Pełne wielu akcji i takiej gry, która będzie widowiskowa, a nie tylko takim badaniem się. Aczkolwiek to i tak w ostatecznym rozrachunku będzie miało najmniejsze znaczenie. Będzie liczyło się wyłącznie to, kto przechyli szalę zwycięstwa na swoją stronę. Kto kogo piłkarsko oszuka. No i kto ten mecz zwycięży. Myślę, że jesteśmy w stanie o pełną pulę w tym meczu powalczyć.
Piątkowe (16.02) spotkanie Odry Opole w Tychach rozpocznie się o godz. 20.30. Relacje z tej konfrontacji w serwisach informacyjnych Radia Opole.