To był prawdziwy rollercoaster w wykonaniu Gwardii Opole. O losie spotkania z MMTS-em Kwidzyn decydowała dodatkowa seria rzutów karnych. W niej lepsza okazała się opolska drużyna, która wygrała 30:29. W regulaminowym czasie gry był remis 27:27. Najskuteczniejszym graczem Gwardii Opole był jubilat Piotr Jędraszczyk, który zdobył 12 bramek w całym spotkaniu.
- Karne to zawsze loteria, ale cieszymy się, że udało nam się wygrać - powiedział po meczu Piotr Jędraszczyk, rozgrywający Gwardii Opole. - Za dużo błędów znowu i to jest zmora w tych meczach. Chciałbym, żeby było spokojniej, ale dzisiaj był tak szalony mecz, że każda drużyna mogła zgarnąć trzy punkty. Mogliśmy równie dobrze przegrać ten mecz, także myślę, że również należy się cieszyć z tych dwóch punktów.
Dzięki zdobyciu 2 pkt za zwycięstwo po rzutach karnych, Gwardia Opole awansowała w tabeli z 11. na 8. miejsce.
Kolejnym przeciwnikiem "Gwardzistów" będzie mistrz Polski Industria Kielce. Spotkanie odbędzie się w Hali Legionów w sobotę, 14 października, o godzinie 16:00.