LUKS Rolnik II Głogówek został zwycięzcą wojewódzkiego finału rozgrywek o Puchar Polski kobiet w piłce nożnej. W finałowym spotkaniu rozegranym na stadionie w Branicach drużyna z Głogówka pokonała KS Komax Unię Opole 2:1.
- Mecz miał bardzo dramatyczny przebieg - mówi Arkadiusz Fluder, trener Rolnika. - Przegrywaliśmy. Nie spodziewaliśmy się tego. Natomiast postawili nam tak wysoko poprzeczkę, że musieliśmy włączyć trzeci, czwarty bieg, żeby to nam gdzieś zaiskrzyło. To nam się udało. Konsekwentnie do przodu realizowaliśmy swoje założenia. Jestem bardzo zadowolony z zespołu, że do końca walczył, wierzył i zdobył dwie bramki. Finalnie wygrywamy ten mecz.
- W pierwszej połowie mieliśmy w przewagę, ale w drugiej to rywalki zdobyły niestety o jedną bramkę więcej - dodaje Tomasz Lechowicz, trener Unii. - Troszkę bramka przypadkowa drużyny przeciwnej, gdzie bramkarka nasza wypluła piłkę. Popełniła błąd indywidualny, a druga bramka była z dwumetrowego spalonego. Bardzo mi przykro, że pani sędzina tego nie widziała. Naprawdę proszę mi wierzyć, że ten spalony był. W każdym razie gratuluję drużynie przeciwnej. Zwyciężyli i są lepsi.
Dodajmy, że mecz finałowy odbył się na stadionie w Branicach.