ŁKS Commercecon Łódź lub Impel #VolleyWrocław - przegrany tej pary będzie rywalem Uni Opole w meczu o pozostanie w turnieju PreZero Grand Prix Polskiej Ligi Siatkówki. Beniaminek Tauron Ligi uległ w czwartek (29.07) Jokerowi Świecie 1:2 i tylko wygrana pozwoli mu na dalszą grę w zawodach.
Grand Prix PLS to rozgrywki nietypowej, czteroosobowej siatkówki plażowej, choć większość zasad zbliżona jest do zmagań halowych. Według Anny Bączyńskiej to przede wszystkim zabawa. - To na pewno coś innego niż halówka. Niestety nie jesteśmy tutaj typowo swoim zespołem. Przyjechały z nami dziewczyny "plażowiczki", żeby nas tutaj wesprzeć, za co bardzo im dziękujemy. Zabawa jest świetna i to taka odskocznia. Wieje, jest ciepło, to uroki plażówki - mówi Bączyńska.
Turniej kobiet odbywa się w Gdańsku. Opolanki występują w składzie: Bączyńska, Sieradzka, Moczko-Knapiak, Szajer-Widawska i Kmita. Trenerem zespołu jest Mateusz Zarankiewicz.
Opolanki poznają swoje rywalki w południe, a swój mecz o być albo nie być rozpoczną o 17:30.