Prof. Stanisław Sławomir Nicieja zaprezentował czytelnikom 21. tom "Kresowej Atlantydy". Gościem specjalnym wydarzenia był prof. Jan Miodek, któremu autor w dowód uznania i przyjaźni zadedykował swoją książkę. Promocja "Kresowej Atlantydy" odbyła się w Wojewódzkiej Bibliotece Publicznej w Opolu.
Prof. Nicieja podkreśla, że w nowym tomie opisuje miasta, które zostały przeniesione z Kresów na obszary dzisiejszej Polski, wybitne postacie z nimi związane i ich rodziny.
- Nawiązuję m.in. do Gródka Jagiellońskiego, choć ta nazwa czasem nic nie mówi, 20 tys. mieszkańców tam było, ale to miejsce weszło do historii, ponieważ tam zmarł jeden z najwybitniejszych polskich władców, król Władysław Jagiełło, który kochał słuchanie słowików i tam się przeziębił - mówi prof. Nicieja. - Opisuję historię tego Gródka Jagiellońskiego, z którego wyszło wiele wspaniałych postaci m.in. Andrzej Waligórski, świetny polski satyryk. I takich nazwisk jest tutaj kilkadziesiąt w każdym miasteczku - dodaje.
- Wśród opisanych miejsc jest także Kozowa, skąd wywodzi się rodzina Bajorów - dodaje Nicieja. - To związana z Opolem rodzina aktorów. Rodzice Bajorów byli tutaj twórcami teatru lalek. Piotr Bajor jest wielkim aktorem, jego brat jest znanym piosenkarzem. Beata Rybotycka, gwiazda "Piwnicy pod Baranami" jest także stamtąd i wiele innych postaci - dodaje.
- Znamy się z profesorem Nicieją od wielu, wielu lat - mówi prof. Jan Miodek. - Jeszcze pan prof. Nicieja nie był rektorem, a przecież był, wiadomo, że cztery kadencje pełnił tę funkcję, jeszcze obydwaj byliśmy piękni i młodzi. Dziś zostało już tylko "i". Lubię tak żartować. Zorganizował taką serię Złotych Wykładów i zaprosił mnie na nią. Byłem wtedy jeszcze młodym, nie wiem, może docentem? A potem to głównie dzięki niemu zostałem doktorem honorowym Uniwersytetu Opolskiego - dodaje.
Rozmowę z autorem "Kresowej Atlantydy" i jego gościem prof. Janem Miodkiem prowadził prof. Uniwersytetu Opolskiego dr hab. Marek Białokur.