"Brońmy swego Opolskiego" - to tytuł filmu dokumentalnego o wydarzeniach sprzed 25 lat. Pokaz premierowy odbył się podczas dzisiejszej (28.11) sesji sejmiku.
Jedna z wersji reformy terytorialnej zakładała likwidację naszego województwa, ale opór społeczny i protesty mieszkańców regionu sprawiły, że Opole nie utraciło statusu miasta wojewódzkiego.
- Film skierowany jest głównie do młodego pokolenia, które nie ma prawa pamiętać tych czasów - mówi jeden z reżyserów obrazu Jacek Kaczor z Opolskiej Fundacji Filmowej. - Spektakularnym sukcesem w mojej ocenie jest to, że do udziału w filmie udało się zaprosić naszych działaczy, bez których nie byłoby skutecznej walki o region. No i wystąpili w nim ówczesny premier Jerzy Buzek i prezydent Aleksander Kwaśniewski.
- Dużo pracy wymagało pozyskanie archiwalnych zdjęć - dodał reżyser i dziennikarz Andrzej Buchowski. - Kilka materiałów filmowych udostępnili nam koledzy z redakcji "Schlesien Journal", sporo pozyskaliśmy także z Archiwum Państwowego w Opolu oraz od opolskich fotografów - Jerzego Stemplewskiego czy Romana Hlawacza. Nie zabrakło także fotografii opolan nie związanych z mediami.
- To ważny film, pokazujący historię obrony naszego regionu - powiedział Janusz Wójcik, jeden z założycieli Obywatelskiego Komitetu Obrony Opolszczyzny. - Warto było walczyć i protestować. Do dziś wiele miast, które straciły "wojewódzkość" pamięta o tym i brakuje im tej "wojewódzkości".
W walkę o pozostawienie Opolszczyzny na mapie naszego kraju zaangażowane było także środowisko naukowe, bo kilka lat wcześniej Wyższa Szkoła Pedagogiczna w Opolu została uniwersytetem. Film w reżyserii Jacka Kaczora i Andrzeja Buchowskiego dostępny jest w internecie.