- Najlepszym dowodem na to, że takie wydarzenie w Opolu się sprawdza i że mieszkańcy na nie czekają jest to, że organizowane jest ono już po raz piąty - mówi Arkadiusz Wiśniewski, prezydent Opola.

- Środek wakacji, więc przyciągnie też turystów, a Opole to miasto kultury, stolica polskiej piosenki, ale również miejsce, w którym nie tylko piosenką się żyję. Myślę, że takie spotkania bezpośrednie z artystami, to będzie satysfakcja, frajda, okazja do poznania, zobaczenia, spróbowania czasami własnych występów, bo i w ten sposób to się odbywa, że zapraszani są przechodnie do tego, żeby uczestniczyć w tych wydarzeniach.

W tym roku podczas festiwalu królować będą nie przestworza, a nurt rzeczny. Głównym bohaterem będzie nasza opolska rzeka Odra. To wokół niej skupione będą spektakle, pokazy, czy też spacery.

- Za jakąś postać całego cyklu obieramy sobie Odrę, czy też rzeczywistość akwatyczną, wodną, jakbyśmy o tym nie myśleli. A z drugiej strony przede wszystkim estetyka nowego cyrku. Miasteczko cyrkowe, w sobotę przez 5 godzin na placu Wolności. Cyrko-lekcje dla najmłodszych w niedzielę i specjalnie z Rzymu przyjeżdżają do nas akrobaci, artyści z zespołu Duo Flosh. Zespołu, który na wertykalnym palu będzie nas zachwycać, łamiąc prawidła grawitacji - podkreśla Leszek Styś, dyrektor artystyczny V Festiwalu Zdarzeń Artystycznych "Open Opole".

- Wychodzimy na zewnątrz i dajemy mieszkańcom możliwość udziału w takich niestandardowych formach artystycznych - dodaje Łukasz Śmierciak, naczelnik wydziału promocji w opolskim ratuszu.

- Pojawiamy się na placu Wolności i w Rynku, czy przy schodach do kościoła na Górce. W sobotę na zakończenie pierwszego dnia, fireshow, który będzie się odbywał w tym naszym naturalnym amfiteatrze, bo schody do kościoła właśnie taki amfiteatr stanowią.

Dodajmy, że V Festiwal Zdarzeń Artystycznych odbędzie się 5 i 6 sierpnia. Pełny program można znaleźć na stronie internetowej miasta - www.opole.pl.