Ewa Lipska ma swoją rzeźbę w Ogrodzie Literatury Miejskiej Biblioteki Publicznej w Opolu. Pracę wykonaną przez Roberta Suchińskiego poetka odsłoniła osobiście. Adrian Gleń wygłosił z tej okazji laudację. W sali Miejskiej Biblioteki Publicznej odbyło się także spotkanie z autorką tomików "Czytnik linii papilarnych", "Pamięć operacyjna" czy "Miłość w trybie awaryjnym".
Tomik "Miłość w trybie awaryjnym" został wydany w 2019 roku. Mówi o uczuciach w czasach rewolucji cyfrowej. - Rzeczywiście jest w tych wierszach dużo elementów związanych z naszą cywilizacją - mówi Ewa Lipska. - Wydaje mi się to dosyć naturalne i normalne. Miłość zawsze jest taka sama, ale obecnie jest ona wplątana w kable cywilizacyjne, kontakty międzyludzkie, które gdzieś się przesunęły. Nie poznajemy się już na wycieczce w Tatrach, tylko poznajemy się za pomocą komputerów, internetu i nawiązujemy kontakty. To się zmieniło - dodaje.
Spotkanie z Ewą Lipską w Miejskiej Bibliotece Publicznej w Opolu poprowadził Wojciech Bonowicz.