Decyzją radnych budżet stolicy regionu został uchwalony. 21 głosujących było za - to radni prezydenta i Koalicji Obywatelskiej, zaś 3 radnych Prawa i Sprawiedliwości było przeciw.

- Jestem przekonany, że uchwalony budżet to dobra perspektywa dla miasta - powiedział Arkadiusz Wiśniewski. - Myślę, że - jak to ocenia RIO czy Agencja Fitch - sytuacja miasta jest bardzo dobra. W rankingach też wyróżniamy się jako to miasto, które mocno idzie do przodu pod względem inwestycji, ale też rozwoju programów społecznych. Myślę, że teraz będziemy liderem w pieczy zastępczej i opieka nad dziećmi, żłobki, przedszkola.

Ponadto projekt przewiduje sporo remontów dróg, m.in. prace na ul. Wschodniej czy remont zabytkowego mostu wzdłuż ul. Zamkowej. Dozbrojony zostanie także teren inwestycyjny w dzielnicy Wrzoski oraz zmodernizowana część obwodnicy północnej miasta.

- Bardzo ważne są inwestycje infrastrukturalne, ale my postawiliśmy też na sprawy społeczne - mówi przewodnicząca rady miasta Barbara Kamińska z Platformy Obywatelskiej. - Jesteśmy bardzo zadowoleni z tego, że zadziała program pieczy zastępczej, wsparcia rodzin, budowy dwóch nowych domów dziecka - w tym jednego rodzinnego - i wsparcie mieszkań wspomaganych. Także wsparcie finansowe rodzin. To dla nas istotny program.

Zgodnie z przyjętą uchwałą budżetową nie zabraknie także inwestycji w infrastrukturę sportową. Trwa budowa hali przy szkole podstawowej nr 9, na którą pozyskano pieniądze z programu Olimpia.

- Niebawem będziemy mieli kolejne boisko ze sztuczną nawierzchnią przy "piątce" - mówi radny z klubu prezydenta Łukasz Sowada. - Te boiska przyszkolne to są kapitalne projekty, bo dzieciaki korzystają z nich podczas lekcji w-f, ale będą mogły grać na nich również po lekcjach. Stąd to boisko ze sztuczną murawą na os. Armii Krajowej. Ono będzie dostępne nawet po zmroku, bowiem jest oświetlone.

Przeciw głosowali radni Prawa i Sprawiedliwości. - My ten budżet oceniamy źle, bo nie ma w nim kluczowych inwestycji, takich jak np. kolejna przeprawa przez Odrę, a to tylko jedna z kwestii - powiedział Marek Kawa, radny PiS. - To jest jeden z najgorszych budżetów, jaki nam przedstawiono. Przede wszystkim nie jest on rozwojowy. Obawiam się, że Opole niebawem wpadnie w bieg jałowy i nie będziemy się rozwijać. Żadna też z naszych propozycji nie została uwzględniona. Ja np. od kilku lat walczę, by doprowadzić ścieżkę rowerową do Chmielowic.

Budżet Opola to 1,7 miliarda złotych. Na inwestycje przeznaczono ponad 210 mln zł. Planowane saldo zadłużenia w 2025 to 768 milionów złotych, ale na rok 2024 planowano 732 miliony, a ostatecznie ukształtowało się na wysokości 649 milionów 400 tysięcy złotych.