Studia są odpowiedzią na coraz większe potrzeby w tym zakresie. Jak mówi wicekanclerz uczelni Małgorzata Jagusch, jedną z kluczowych umiejętności, które zdobędą uczestnicy jest poprawa pewności siebie i radzenie sobie w problematycznych sytuacjach.

- Maksymalna liczba lat, z którymi już pracują w szkołach, to jest 5 lat. Czyli jest to projekt skierowany dla tych najmłodszych stażem. Czasami ci najmłodsi, którzy zaczynają pracę z młodzieżą, dziećmi i ich rodzicami, mają pewne dylematy wewnętrzne, które właśnie na tych studiach rozwiązujemy.

Projekt został dofinansowany kwotą 137 tysięcy złotych przez samorząd województwa. Wicemarszałek regionu Zuzanna Donath-Kasiura tłumaczy, że to inwestycja w zdrowie mieszkańców Opolszczyzny.

- To, że psycholożki i psycholodzy potrzebują wsparcia, wyszło nam w czasie badań. Okazało się, że połowa osób, które trafiają do psychiatrów, to osoby, które by tam trafić nie musiały, a są tam wysyłane tylko dlatego, że psycholodzy nie są pewni swojej diagnozy.

Psycholog pracujący w szkole i przedszkolu, Agnieszka Zielińska tłumaczy, że zdecydowała się na podjęcie studiów, by móc jeszcze skuteczniej wspierać swoich podopiecznych.

- Zapisałam się na te studia, ponieważ potrzebuję ogromu wiedzy, którą, mam nadzieję, tutaj uzyskam. Na pewno przyda mi się to, co czytam w programie, w jednej i w drugiej pracy. Bardzo się cieszę, że studia się już zaczynają.

Dodajmy, że w ubiegłorocznej edycji programu także wzięło udział 25 osób. Program ich studiów zakładał 180 godzin zajęć dydaktycznych, które będą realizowane do czerwca przyszłego roku.