Dorota Rutkowska, naczelnik Wydziału Polityki Społecznej w Urzędzie Miasta Opola, podkreśla, że Środowiskowy Dom Samopomocy jest miastu niezbędny. - Cała Fundacja Dom Rodzinnej Rehabilitacji to jest nasze oczko w głowie. Taka jednostka, która czyni bardzo wiele dobrego i na którą jako miasto zawsze możemy liczyć.

- Stawiamy sobie ambitne cele i chcemy się rozwijać – mówi Małgorzata Jagieluk, prezes zarządu Fundacji DOM. - Mówię tutaj o mieszkalnictwie i o bardzo szeroko rozumianym mieszkalnictwie. W tej chwili przygotowujemy się do przystąpienia do konkursu o środki unijne. Liczymy bardzo mocno na to, że dostaniemy dofinansowanie na to, żeby przebudować starą szkołę w Winowie na mieszkania wspomagane dla osób potrzebujących wysokiego.

Środowiskowy Dom Samopomocy oferuje swoim podopiecznym zajęcia z arteterapii, treningi kulinarne, rehabilitację fizyczną, a także ćwiczenia samodzielności i samoobsługi.

Świętowanie 20-lecia było okazją do podsumowań, ale i do spojrzenia w przyszłość, na którą patrzy się z optymizmem i wiarą, że uda się zrealizować ambitne plany.