Zdecydowana większość pracowników opolskiego oddziału Poczty Polskiej jest za rozpoczęciem akcji strajkowej. Tak wynika z przeprowadzonego referendum. Wzięły w nim udział 792 osoby na 911 zatrudnionych, z czego 781 osób zagłosowało na tak. W piątek (15.11) zarząd związku ma podjąć decyzję, czy strajk powinien się rozpocząć i kiedy.
Przypomnijmy, pracownicy Poczty Polskiej domagają się podniesienia wynagrodzenia o tysiąc złotych brutto.
- To pokazało, że pracownicy chcą tych podwyżek i są gotowi na podjęcie radykalnych kroków - mówi Agnieszka Sanecka-Wąchała, przewodnicząca Związku Zawodowego Pracowników Poczty Polskiej - oddział Opole.
- Jeśli przeważająca większość oddziałów stwierdzi, że strajk ma się rozpocząć, to wtedy podejrzewam, że na szczeblu centralnym w porozumieniu z drugi naszym związkiem, czyli Solidarnością, podjęta będzie decyzja, co do terminu rozpoczęcia strajku. On może się rozpocząć w ciągu 5 dni od podjęcia i ogłoszenia takiej decyzji. Jeśli zarząd podejmie decyzję, że strajk ma się rozpocząć jeszcze w tym roku, to zapewne tak będzie.
Na ten moment nie wiadomo, jak będzie wyglądał strajk, ale najprawdopodobniej pracownicy odejdą od stanowisk lub będą odmawiali obsługi klienta, a listonosze nie wyjdą w teren.