Kraków ma Cmentarz Rakowicki, Warszawa ma Powązki, a Opolanie mogą odwiedzać zabytkowy cmentarz przy ul. Wrocławskiej. To tam przy głównej alei odnajdziemy np. groby dziadków Ewy Demarczyk. Z zachowanych do dziś nielicznych przedwojennych nagrobków wymienić warto także wkomponowane w mur cmentarny epitafium właściciela najlepszego przedwojennego opolskiego hotelu "Form’s", który stał w miejscu skweru przed Filharmonią Opolską.
- To jest historia Opola. Tam spoczywają ludzie, którzy tworzyli to miasto - mówi Beata Kubica, przewodnicząca społecznego komitetu na rzecz renowacji nagrobków na zabytkowym cmentarzu przy ul. Wrocławskiej w Opolu.
- Mamy tam właśnie siostry franciszkanki szpitalne, czyli pierwsze pielęgniarki w Opolu. Mamy pierwsze nauczycielki, czyli siostry Notre Dame. Mamy tam jednego z przewodniczących rady miasta, przedwojenną osobę, Paula Vogta, który był posłem jednocześnie na Sejm w Prusach. Jego dokonania były na tyle duże, że w latach dwudziestych i początku trzydziestych, kiedy tworzono ulicę Katowicką, pierwsza nazwa ulicy Katowickiej to było Vogtstrase właśnie od jego nazwiska.
Beata Kubica ze społecznego komitetu na rzecz renowacji zwraca uwagę, że mieszkańcy, którzy chcieliby zgłębić temat znanych osób pochowanych na zabytkowym cmentarzu przy ul. Wrocławskiej mogą korzystać ze strony internetowej https://www.cmentarzopole.pl/.