Ma to poprawić ruch w okolicach nowego ratusza i skomunikować z centrum miasta. Dziś (22.10) podpisano umowę z konsorcjum wykonawców.

- Poruszanie się w tej okolicy będzie łatwiejsze - mówi prezydent Opola Arkadiusz Wiśniewski. - Istotne jest to w kontekście ulicy Kośnego, z której nie można się było włączyć do ruchu w Monte Cassino. Tymczasem zmiany, jakie wywołaliśmy w postaci CUP zmieniają sposób komunikacji w mieście. To gdzie i w jakich godzinach się dojeżdża.

- Nie powinniśmy mieć problemów z dotrzymaniem terminu - powiedział Grzegorz Soszyński, przedstawiciel konsorcjum wykonawców. - Mamy 20 miesięcy na przeprowadzenie inwestycji. Na początku przyszłego roku, jeżeli warunki pogodowe pozwolą mamy zamiar przystąpić do prac przy budowie estakady, tego wiaduktu drogowego.

- Utrudnienia na pewno będą, ale postaramy się, by były jak najmniej uciążliwe - dodaje Teresa Sobel-Wiej, dyrektor Miejskiego Zarządu Dróg w Opolu. - Utrudnienia, myślę, że pierwsze zaczną się w okolicach listopada, grudnia. Czekamy na projekt organizacji ruchu, który to leży w obowiązkach wykonawcy. Jeżeli będzie on kompletny, to będziemy mogli szczegółowo go przedstawić mieszkańcom, w jaki sposób będą te utrudnienia przebiegały.

- Budowa w tej części miasta to element dużego projektu drogowego w Opolu - informuje Małgorzata Stelnicka, wiceprezydent Opola. - Będzie jeszcze zadanie związane z przebudową skrzyżowania Ozimska - Reymonta i przebudową ulic Reymonta oraz Kołłątaja, to nas czeka w przyszłości, a projekt jest dofinansowany ze środków europejskich.

Inwestycja warta jest 28 milionów z 80-procentowym dofinansowaniem z unijnej kasy.