W Opolu zakończyło się kolejne zebranie miejskiego sztabu kryzysowego. - Sytuacja na Odrze w Opolu nie zagraża bezpieczeństwu mieszkańców - przekazuje rzecznik ratusza Adam Leszczyński.
Wciąż utrzymywane są scenariusze, że poziom Odry może podnieść się maksymalnie do ok. 6 m (stan alarmowy) w poniedziałek rano. Dla porównania w 2010 roku było to ok. 8 m. Wysokość maksymalną fali obniży zbiornik retencyjny w Raciborzu.
Nadchodzącej nocy dotrze do Opola podwyższona fala, co będzie wynikiem spływu wód opadowych z Osobłogi. Do niedzieli rano osiągnie ok. 5 m - przekazuje rzecznik.
Mniejsze rzeki w mieście:
- Rzeka Ryjec jest wypełniona w około 60 proc, Wody Polskie uruchomią przepompownię Żelazna, która uruchomiana na bieżąco będzie odciążała rzekę Ryjec oraz kanał Półwieś na odcinku od Prószkowskiej do Koszyka, który teraz jest dość mocno obciążony i wodę z niego w tym momencie odpompowują strażacy.
- Rzeka Malina - na odcinku od Teligi do Częstochowskiej, jest stabilna. Natomiast na odcinku od Częstochowskiej koryto wypełnione jest w 80 proc. W przypadku intensywnych opadów deszczu rzeka na tym odcinku może wystąpić z brzegu. Tam strażacy będą reagowali na bieżąco.