Kucharze opanują plac Kopernika w Opolu. Przed nami 15. Festiwal Opolskich Smaków, organizowany tradycyjnie przed końcem sierpnia. Będzie można skosztować i regionalnych potraw, i tych z dalszych zakątków świata. Nie zabraknie też muzyki czy warsztatów dla najmłodszych.
- Zapraszam wszystkich mieszkańców do smakowania, jedzenia - mówi Arkadiusz Wiśniewski, prezydent Opola. - Jak wiadomo, jest to czynność, która sprawia bardzo dużą satysfakcję, jeśli je się coś dobrego, a tutaj między 23 a 25 sierpnia w ramach festiwalu będzie mnóstwo smakowitości, które będzie można kosztować. Będzie też trochę muzyki i wiele innych atrakcji, także serdecznie zapraszam na festiwal smaków. Gwarantuję, że będzie smacznie.
Za stronę artystyczną w tym roku, podobnie jak w latach ubiegłych, odpowiada Craft Music City. - Z przesłanych zgłoszeń wybraliśmy dziewięciu finalistów - mówi Kamil Wysoczański. - Będziemy mieli występy 3 zespołów codziennie, które się zaprezentują przed publicznością na dużej scenie. Co do tych elementów gastronomicznych, to tutaj na pewno ta reprezentacja będzie godna. Mówię tutaj o browarach rzemieślniczych, bo sprowadzimy 10 różnych z małych manufaktur.
Na scenie zaprezentują się również finalistki popularnego programu kulinarnego, które przygotują dania kuchni włoskiej. Będą także szefowie opolskich restauracji, które należą do Szlaku Kulinarnego Opolski Bifyj - podkreśla Piotr Mielec, dyrektor Opolskiej Regionalnej Organizacji Turystycznej. - Wszyscy szefowie kuchni nastawili się na ryby. W piątek restauracja "Na wyspie" przygotuje karpia po niemodlińsku. W sobotę Zamek Bożejów, a w niedzielę bistro "Dziki karp" z Tułowic przygotuje burgery z pulpetem z karpia niemodlińskiego z sosem holenderskim i salsą z marynowanej cukinii. Będzie też "Leśna Przystań" z Osieku Grodkowskiego, szef kuchni przygotuje potrawę z miętusa.
- Będziemy mieć kuchnie z Azji, Europy, ale też Amerykańską - zaznacza Kinga Kaczmarek z firmy Smaczny Targ, współorganizator wydarzenia. - Pojawi się kuchnia gruzińska, turecka i będą słodkości, czyli chałwy oraz baklawy. Będzie też kuchnia japońska i będzie ramen, wietnamska, hiszpańska i empanady oraz perska, która jest dość niespotykana w Polsce. Będzie mnogość smaków i aromatów, zarówno w wersji wytrawnej, jak i słodkiej, a także napoje.
- W tym roku chcemy się skupić na najmłodszych po to, aby przemycić trochę technik zdrowego jedzenia i nauki odpowiednich nawyków - dodaje Klaudia Antonik-Kłopot, dyrektor Solaris Center w Opolu. - Tak, żeby to nie było nudne, a tym bardziej niesmaczne. Poprzez promowanie regionalnych potraw, naukę gotowania, chcemy zachęcić już najmłodszych tym ważnym tematem, jakim jest żywienie.
Dodajmy, że Radio Opole festiwal smaków objęło patronatem medialnym.