- To projekt, który już jest realizowany np. w Rzeszowie, Gdyni, na Śląsku czy we Wrocławiu - mówi Adam Leszczyński, rzecznik opolskiego ratusza. - Mamy już miejsce, w którym chcielibyśmy taką przestrzeń stworzyć. To teren centrum przesiadkowego "Opole Główne". Na trzecim piętrze znajduje się lokal o powierzchni 300 metrów kwadratowych. Chodzi o to, żeby to była przestrzeń integracyjna, czyli taka, z której będzie mógł skorzystać każdy. Pieczę nad tym miejscem miałaby sprawować Miejska Biblioteka Publiczna przy ul. Minorytów w Opolu.

Na razie trwają konsultacje ze środowiskami młodzieżowymi. Pomysłów na wykorzystanie tej przestrzeni jest wiele.

- Ta przestrzeń może być podzielona na kilka mniejszych przestrzeni, ma być otwarta i zrobiona tak, aby każdy młody znalazł tam coś dla siebie - mówi Franciszek Posacki, przewodniczący Samorządu Studenckiego Uniwersytetu Opolskiego. - Chcielibyśmy zaproponować miastu takie rozwiązanie, żeby ta przestrzeń była elastyczna, żeby dało się ją szybko i łatwo dostosować do potrzeb chwili. Po pierwszej burzy mózgów pojawił się pomysł, żeby zrobić tam przestrzeń do spania oczekując na pociąg czy autobus. Były też pomysły na strefę gier wideo, albo jak zagospodarować tą przestrzeń na potrzeby gier planszowych.

- Mogłyby tam powstać takie boxy do spotkań, wyciszające czy takie, w których można się pouczyć czekając na autobus- mówi Alicja.

- Ja bym widział to tak, żeby to miejsce sprawowało funkcję pomocy psychologicznej, interwencji oraz łączenia i sieciowania osób młodych z organizacjami pozarządowymi - dodaje Natan.

Za dwa tygodnie przedstawiciele Młodzieżowej Rady Miasta i samorządu studenckiego mają przekazać prezydentowi Opola swoją wizję na zagospodarowanie przestrzeni w centrum przesiadkowym Opole Główne. Gotowa koncepcja Urban Lab w Opolu ma powstać do jesieni. Docelowo projekt ten ma być finansowany z zewnętrznych źródeł. W tej kwestii miasto na razie nie zdradza szczegółów.