Kurtyny wodne to już stały element krajobrazu Opola w czasie upalnych dni. Tak będzie i w tym roku - informuje ratusz.
Takich urządzeń w mieście stanie osiemnaście i znajdą się niemal w każdej dzielnicy. Na placach i skwerach staną te tradycyjne, uruchamiane ręcznie, ale nie tylko.
- Pojawią się też nowoczesne rozwiązania - mówi rzecznik prezydenta Opola Adam Leszczyński. - Będą też takie z elektrozaworem, którym będzie sterował pracownik WiK. To bardzo ekologiczne i ekonomiczne rozwiązanie. Przede wszystkim, przy zmianie pogody taka kurtyna będzie mogła zostać natychmiast wyłączona. Pracownik nie będzie tracił czasu na to, by dojechać do urządzenia, by zrobić to ręcznie.
Kurtyny wodne pojawią się w opolskiej przestrzeni po weekendzie.