Festiwalowi Debiutanci już podczas próby generalnej byli bacznie obserwowani przez członków jury, które wieczorem zdecyduje o tym, do kogo powędruje nagroda im. Anny Jantar. Trenerka wokalna Elżbieta Zapendowska w rozmowie z naszą reporterką przekazała, że niektóre utwory były "przekrzyczane".
Jednocześnie zaznaczyła, że już jej się rysuje czołówka faworytów.
- Większość debiutantów nie poradziła sobie na przykład dykcyjnie - dodała.
- Jest teraz taka moda na nonszalanckie mówienie, śpiewanie, ale Niemen bardzo dbał o to, tym bardziej, że śpiewał literackie piosenki, a w nich dykcja jest wartością niezbędną, po to aby tekst poetycki dotarł w każdej sekundzie. Niektórzy sobie nie radzili dykcyjnie, inni interpretacyjnie, a część straciła jakby sens podania piosenki.
Dodajmy, że w jury Debiutów zasiadają również między innymi Jacek Cygan i Jarosław Wasik.