Wielkimi krokami zbliża się 61. Krajowy Festiwal Polskiej Piosenki w Opolu. We wtorek (28.05) rozpoczynają się pierwsze muzyczne próby. Natomiast do finalizacji prac przystąpią technicy, w tym ci od świateł. Dziś (27.05) wieczorem zaplanowano programowanie oświetlenia, które co roku odgrywa znaczącą rolę.
- W tym roku oświetlenie będzie nieco inaczej wyglądało, bo chcemy się skupić na artystach, a nie na całej otoczce. Światło, multimedia, czy też wizualizacja to tylko jest oprawa i zilustrowanie ich występu - mówi Marcin Michna, realizator światła.
- Ja myślę, że w ten sposób będę chciał zrealizować ten koncert, żeby to nie był przepych, dużo blichtru mrugającego, ale żeby to była odpowiednia ilustracja do tego, co się na tej scenie będzie działo. Na szczęście mamy bardzo mocno zdywersyfikowany i różnorodny repertuar na scenie. Superjedynki będą bardzo mocnym koncertem i tam będzie się działo. My też popuścimy trochę nasze wodze fantazji, ale już na przykład koncert Kondratowicza zamierzamy zrobić bardzo spokojnie, może trochę w takim teatralnym stylu.
- Położyliśmy też taki nacisk, żeby pokazać Opole, amfiteatr i jego naturalny kształt. Będziemy się starać tego nie popsuć - dodaje Michna.