Dwa zarzuty kradzieży z włamaniem usłyszał 34-latek z powiatu kluczborskiego, który za cel obrał sobie sprzęt i pomieszczenia podopolskiej żwirowni. Mężczyzna włamał się do... ładowarki przemysłowej, z której ukradł 60 litrów oleju napędowego.
Tego było mu mało. Drugim celem był kontener biurowy, skąd ukraść miał 40 litrów specjalistycznego oleju. Poszkodowany swoje straty wycenił na ponad 7 000 złotych.
Po wszystkim złodziej ukrył się w pobliskim lesie, gdzie został zatrzymany przez policjantów z Dobrzenia Wielkiego i Opola.
Dodatkowo śledczy udowodnili mu wcześniejsze włamanie do budowanego domu jednorodzinnego. Tym samym jako działający w warunkach recydywy musi liczyć się z karą do 15 lat więzienia.