Jak tłumaczy Katarzyna Oborska-Marciniak z Zakładu Komunalnego w Opolu, wprowadzenie opłaty ma zachęcać kierowców do pozostawiania samochodów na nowym, bezpłatnym parkingu przy ulicy Krapkowickiej, po drugiej stronie kanału. Ma to zmniejszyć ruch pojazdów w obrębie wyspy Bolko.

Stałych bywalców, ale też osoby, które do opolskiego ogrodu wybrały się dzisiaj pierwszy raz, taka opłata nie dziwi.

- Wydaje mi się, że wcześniej było lepiej, natomiast dzięki temu, że jest strefa płatnego parkowania, to są przynajmniej wolne miejsca. Gdyby wszyscy zaparkowali, to może musielibyśmy długo szukać. A tak, od razu mamy miejsce. Ale sumarycznie wolałbym, żeby było za darmo...i jeszcze, żeby były miejsca - mówi rozmówca Radia Opole.

- My jesteśmy tutaj pierwszy raz, więc trudno mi powiedzieć. Wszędzie płacimy. Nic nowego, w dzisiejszych czasach nic nowego - dodaje kolejny.

Tak zwana opłata dodatkowa, czyli kara za brak opłaty wynosi 290 złotych. Jeśli kwota zostanie zapłacona w ciągu 14 dni, to kara spada do 90 złotych.

Obsługą strefy zajmuje się firma zewnętrza, na której koszt zamontowano parkomaty. Do zakładu komunalnego trafia 75% opłat, 25% to koszt firmy obsługującej parking.