Zorganizowaną grupę przestępczą, której członkowie podawali się za policjantów i prokuratorów, aby wyłudzać pieniądze od starszych osób, rozbili policjanci z Wrocławia i Opola. Oszuści działali w Polsce i w Niemczech. Są podejrzani o wyłudzenie mienia wartego 700 tys. zł.
W sprawie tej zatrzymano we Wrocławiu trzy osoby podejrzane o udział w zorganizowanej grupie przestępczej. Policjanci w mieszkaniach i magazynach wynajmowanych przez zatrzymanych znaleźli kosztowności należące do poszkodowanych osób – sztabki złota, biżuterię i pieniądze.
- Mundurowi zabezpieczyli też procesowo trzy samochody, a także zegarki luksusowych marek należące do osób podejrzanych – przekazała we wtorek PAP podkom. Przemysław Ratajczyk z biura prasowego dolnośląskiej policji.
Według policji grupa działa we Wrocławiu i w innych miejscowościach w Polsce i w Niemczech. Ofiarami oszustów były osoby starsze.
- Sprawcy, podając się za funkcjonariuszy policji, prokuratorów i osoby bliskie oraz pozorując działania policji, a także prokuratury, wprowadzali pokrzywdzonych w błąd, w konsekwencji czego wyłudzali od nich kosztowności i pieniądze będące często oszczędnościami gromadzonymi przez całe życie – powiedziała podkom. Ratajczyk.
Zatrzymani podejrzani się o wyłudzenia mienia o wartości nie mniejszej niż 700 tys. zł i o usiłowanie wyłudzenia kolejnych 2,5 mln zł. Postawiono im łącznie 24 zarzuty. Decyzją sądu zostali aresztowani na trzy miesiące. Grozi im do 10 lat więzienia.
Śledztwo w tej sprawie prowadzone jest pod nadzorem Prokuratury Okręgowej we Wrocławiu. Policja nie wyklucza dalszych zatrzymań.