Koalicja Obywatelska z nadzieją oczekuje na oficjalne wyniki wyborów w regionie. Tuż po ogłoszeniu sondażowych danych w sztabie dominował optymizm i spokój.
Według sondażu exit poll wykonanego przez Ipsos, ugrupowanie może liczyć na większość w 10 spośród 16 sejmików województw, w tym także na Opolszczyźnie. Według wyników sondażowych uzyskało 37,6 proc. głosów poparcia w regionie.
Te doniesienia nie dziwią radnego Sejmiku Województwa Opolskiego Szymona Godyli, który przekonuje, że to efekt konsekwentnej pracy działaczy KO. - Na pewno wygraliśmy większość sejmików, a patrząc na to, że PiS nie ma zdolności koalicyjnej, to moim zdaniem część sejmików wróci do obecnie rządzącej koalicji 15 października. Jeśli popatrzymy na województwo opolskie i na te wyniki wstępne, które są z miasta, pokazuje to jasno, że w regionie wygramy.
Według sondażu wykonanego na zlecenie Radia Opole, w opolskiej radzie miasta swoją reprezentację mogą mieć jedynie 2 komitety: Arkadiusza Wiśniewskiego i właśnie Koalicja Obywatelska. Zdaniem radnej Barbary Kamińskiej, to wyborcza premia za współpracę obu środowisk.
- Tak zadecydowali mieszkańcy Opola. To znaczy, że chcieli takiego wyboru i zdawali sobie sprawę, że możemy wspólnie bardzo dużo dokonać. Zdawali sobie też sprawę, że podpisanie koalicji programowej jest pewnego rodzaju gwarantem szybkiego i dynamicznego rozwoju miasta.
Według sondaży, w skali kraju lepszy wynik uzyskało jednak Prawo i Sprawiedliwość, na które postawiło 33,7 procent wyborców. Zdaniem wicemarszałka regionu Zbigniewa Kubalańcy świadczy to jednak o spadającym zaufaniu do partii Jarosława Kaczyńskiego.
- Niecałe 2 punkty procentowe różnicy, zobaczymy na oficjalne wyniki. Zobaczmy też, jaki jest ogromny spadek z wyborów parlamentarnych, tam było 36, a my jednak mamy zwyżkę. Pamiętajmy też, że my jako obóz demokratyczny idziemy i z Trzecią Drogą, i z Lewicą, więc jak to zsumować, to mamy zdecydowanie ponad 60 procent.
Dodajmy, że o Koalicja Obywatelska może mówić o sukcesie także w przypadku wyborów na prezydenta Opola. Ugrupowanie nie wystawiło własnego kandydata, ale popierany przez nie Arkadiusz Wiśniewski według sondażowych wyników uzyskał ponad 82 procent poparcia.