W Opolu powinien powstać społeczno - samorządowy klub seniora. To pomysł kandydatów Prawa i Sprawiedliwości w wyborach samorządowych.
Poza tym zapowiadają szereg działań na rzecz osób starszych, przypominając, że w Opolu jest ich ponad 30 tysięcy.
- Klub miałby pomóc w aktywizacji i szkoleniach seniorów - mówi kandydująca do opolskiej rady miasta Romualda Kwiatek. - Chcemy, by klub przeprowadzał szereg szkoleń w funkcjach społecznych, gdzie seniorzy będą spełniali odpowiednią rolę. To m.in. ławnicy sądowi, mężowie zaufania czy członkowie komisji wyborczych.
- Konieczna jest osoba, która zajmie się także innymi problemami seniorów, bo tych jest mnóstwo - powiedział kandydujący na prezydenta Opola Michał Nowak. - Pełnomocnik prezydenta ds. seniorów to stanowisko, które należy stworzyć. Jak zaufacie mi w wyborach, ja takiego człowieka powołam. Ta polityka musi być skoordynowana.
- Należy też zdemokratyzować wybory do rady seniorów - powiedziała ubiegająca się o reelekcję do opolskiej rady miasta Małgorzata Wilkos. - To seniorzy powinni wybierać członków tej rady. Wybory mogłyby się odbywać przy okazji rad dzielnic. Sami mogliby wskazywać kandydatów, ale również mogłyby to robić rady dzielnic.
- Trzeba też pomyśleć o bezpieczeństwie. Osoby starsze często mieszkają w domach, gdzie są junkersy na gaz - informuje Marek Kawa, startujący z listy PiS do rady miasta. - Niech ECO, bez względu na koszty, podłączy do swojej sieci wszystkie bloki. Seniorzy często zapominają o zakręceniu gazu, a takie rozwiązanie sprawi, że będą mogli spokojnie funkcjonować.
Wybory samorządowe już w najbliższą niedzielę (7 kwietnia). Ewentualna druga tura w przypadku prezydenckich, dwa tygodnie później.