Proponują audyt systemu miejskich hulajnóg, ale wskazują jeszcze na konieczność powrotu miejskich rowerów.

- To jeden z punktów naszego porozumienia z prezydentem Arkadiuszem Wiśniewskim - powiedział Tobiasz Gajda, kandydujący do rady miasta. - Mieszkańcy cały czas zgłaszają nam taką konieczność. Nie każdy ma swój rower, z różnych powodów. A chcą pojeździć np. po wyspie Bolko czy bulwarach. Dlatego rowery muszą wrócić.

- Musimy jeszcze bardziej poprawić infrastrukturę - dodała Barbara Kamińska, starająca się o mandat miejskiej radnej. - Potrzebne są również stacje naprawcze. W razie awarii roweru, mieszkaniec mógłby przeprowadzić drobną naprawę. Takie rozwiązania sprawdzają się także w innych miastach.

- Myślę, że powołanie oficera rowerowego w Opolu byłoby kapitalnym posunięciem - kończy ubiegająca się o reelekcję do rady miasta Anna Łęgowik. - W randze pełnomocnika prezydenta. Miałby być łącznikiem między władzami miasta a środowiskami rowerowymi. To dałoby szansę również na rozwój imprez rowerowych i programów w mieście.

Wybory samorządowe odbędą się 7 kwietnia.