- Podejmowanie 90 procent naszych uchwał przebiegało w zgodzie - mówił o pracy radnych miasta Opola. Jutro (28.03) ostatnia sesja przed wyborami samorządowymi. Zapytaliśmy, w jaki sposób jego ugrupowanie pomagało mieszkańcom w mijającej kadencji?

- To z naszej inicjatywy powstała tężnia na Malince, która cieszy się olbrzymią popularnością. Również remont ul. Żytomierskiej to pokłosie działania, które wraz z radnym Przemysławem Pospieszyńskim podjęliśmy. Także uchwała dotycząca obniżek podatków - tzw. zielony podatek za fasady. Nie wspominając o remontach chodników, placów zabaw czy niedziałających latarni - wylicza radny Tomasz Kaliszan.

Jako przyszłe cele radnych Koalicji Obywatelskiej Kaliszan wymienił budowę i remonty dróg, w tym budowę obwodnicy południowej Opola, parki kieszonkowe czy nawet małe lasy, które mogłyby pojawić się w mieście.

Zapytaliśmy także, dlaczego Koalicja Obywatelska nie wystawiła swojego kandydata na prezydenta Opola - Tomasz Kaliszan był wymieniany wcześniej jako ten potencjalny kandydat. - Widząc, jakim poparciem cieszy się prezydent Arkadiusz Wiśniewski i jakie też wartości wyznaje - też w wyborach poparł jednoznacznie Koalicję 15 października - doszliśmy do wniosku, że dublowanie kandydatów, którzy niosą te same wartości mija się z celem - argumentował Kaliszan.

Przyznał jednak że był gotowy na start w wyborach na prezydenta Opola i na dyskusję o tym, czego miasto potrzebuje. Dodał jednak, że lepszym rozwiązaniem dla miasta będzie brak kłótni i więcej dialogu.