Dwukondygnacyjna budowla z trzema sypialniami, do tego aneks kuchenny, w którym zawsze znajdzie się sucha karma i woda, a na bieżąco dostarczane jest mokre jedzenie. Taki domek dla kotów wolno żyjących stanął przed jedną z kamienic w centrum Opola.
Zbudowała go pani Bogusława, która od lat opiekuje się bezpańskimi kotami. W domu ma "dachowca", ale pomagać chce większej liczbie zwierząt.
- Tutaj teraz mieszkają dwa koty. Łaciaty i rudy. Łaciaty potrafi przeleżeć tu wiele godzin, na dole i na górze, a rudy to taki raczej strachliwy. On przychodzi się najeść i zmyka. Myśmy je wyłapali i wysterylizowali. Robię to, bo kocham zwierzęta, tak można to chyba najkrócej streścić - mówi pani Bogusława.
Do inicjatywy pani Bogusławy wracamy szerzej w magazynie Reporterskie Tu i Teraz, po godzinie 15.00.
Równolegle, warto pamiętać, że Opole w ramach "Programu opieki nad zwierzętami bezdomnymi oraz zapobiegania bezdomności zwierząt" prowadzi bezpłatną sterylizację kotów wolno żyjących. Temat koordynuje wydział środowiska ratusza.