101. rocznicę powstania I Dzielnicy Związku Polaków w Niemczech uczczono dziś (18.02) w Opolu. Obchody rozpoczęła msza święta w intencji działaczy spod znaku Rodła, odprawiona w kościele ojców franciszkanów.
- W Opolu pamiętamy o ważnych wydarzeniach dla Polski i naszych bohaterach, którym też zawdzięczamy to, że swobodnie możemy mówić po polsku, bo kiedyś to wcale takie oczywiste nie było, a wręcz represje spotykały tych, którzy się językiem polskim posługiwali. Jestem dumny z tego, że jako miasto od lat pamiętamy o jego dawnych obywatelach - mówi Arkadiusz Wiśniewski, prezydent Opola.
- Sporo osób bierze udział w tej uroczystości. Są wśród nas także potomkowie rodzin spod znaku Rodła. W ratuszu spotkamy się z nimi, by porozmawiać, bo z pewnością podzielą się swoimi wspomnieniami - dodaje Łukasz Sowada, przewodniczący Rady Miasta Opola.
Przy okazji uroczystości w rynku odsłonięto wystawę dotyczącą działalności Edmunda Osmańczyka i Heleny Lehr w Związku Harcerstwa Polskiego w Niemczech w latach trzydziestych XX wieku.
- Opole honoruje moją mamę przy różnych okazjach i jest to dla mnie nie tyle wielka przyjemność, co honor, że mogę tutaj być - uważa José Luis Peláez, syn Heleny Lehr.
- Wystawa to historia dwojga młodych ludzi, którzy poznali się w redakcji "Młodego Polaka", kiedy mieli po 19 lat. Był to miesięcznik wydawany przez Związek Polaków w Niemczech w latach 1930-1939. Prowadzili rubrykę porad harcerskich i przyjaźnili się do końca życia - dodaje Katarzyna Mazur-Kulesza, prezes Stowarzyszenia Rodło Opole.
Wystawa będzie dostępna do 7 marca.