- Najpierw studenci sprawdzają, jakie mamy ciśnienie, a potem pacjent podchodzi do mojego stanowiska. Ja oczywiście zasugeruję, czy spotkanie ze specjalistą jest konieczne - mówi dr n. med. Agnieszka Wojdyła-Hordyńska, kardiolog z USK w Opolu.

- Zasugeruję, czy są jakieś nieprawidłowości w tych wykonanych u nas badaniach lub zwrócę uwagę, na to, co trzeba wiedzieć, na co zwracać uwagę na co dzień, po to, żeby bezpiecznie można było funkcjonować lub kiedy rzeczywiście zgłosić się do lekarza. Pacjenci, którzy nie byli dotychczas zdiagnozowani, ale są w określonym wieku, po 50. roku życia, to od czasu do czasu powinni zmierzyć sobie ciśnienie i tętno. Dobrze jest też zmierzyć ciśnienie, tętno swoim rodzicom.

Chętnych do sprawdzenia swojego serca nie brakowało.

- Bardzo dobra akcja i mogłaby być nawet częściej. Ja od pewnego czasu jestem pod kontrolą lekarską, ale takie typowe ubieganie się o badanie, to jest wyczekiwanie w czasie dość długie i dlatego chcę skorzystać z takiej możliwości. - Ostatnio mnie coś piekło i dlatego przyszłam skontrolować, bo tu jest taka okazja na walentynki, a tak na co dzień nie korzystam z kardiologa, także cieszę się, że się dostałam.

Akcja potrwa do godziny 17:00, a stanowisko znajduje się na poziomie +1.