- Jedna ze zmian dotyczy kursu na trasie Nysa - Wrocław z przesiadką w Brzegu - mówi Sylwester Brząkała, dyrektor opolskiego oddziału POLREGIO.

- Tam jest takie połączenie, które w sobotę i niedzielę rano, jest na dość niekorzystnym czasie przesiadki. Ono oczywiście wynikało z konstrukcji i problemów związanych z przejezdnością. Będzie poprawione, skomunikowanie na tym pociągu i będzie około 5-10 minut do Wrocławia, w sobotę i w niedzielę. To jest duży sukces, bo dopasowanie tych godzin w Brzegu będzie płynniejsze.

- My już pewne zmiany na siatkach połączeń zrobiliśmy, teraz czekamy na zatwierdzenie tego przez PKP PLK - dodaje Brząkała.

- Mieliśmy spotkanie wspólnie z urzędem marszałkowskim i staramy się uwzględniać uwagi podróżnych. Chodzi o dowozy i przyjazdy do Opola oraz odwozy z Opola. Większość tych przypadków uda nam się poprawić zgodnie z sugestiami ludzi. To jest pierwszy efekt, który zobaczymy po 10 marca, jak wejdzie korekta.

Dodajmy, że następna korekta połączeń regionanych będzie w czerwcu.