Do groźnie wyglądającego zdarzenia doszło w Ligocie Turawskiej. Kierowca osobowego opla nie ustąpił pierwszeństwa i zderzył się z "dostawczakiem".
Policjanci wezwani do zderzenia ustalili, że wymuszenie pierwszeństwa to niejedyna wina 72-letniego kierowcy osobówki.
- Niestety mężczyzna pił wcześniej alkohol - mówi mł. asp. Przemysław Kędzior, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Opolu. - Mężczyzna był po użyciu alkoholu. Alkomat wskazał 0,4 promila w organizmie, zatem popełnił wykroczenie, ale jak się okazało, miał już wcześniej nałożony zakaz prowadzenia pojazdów.
Teraz sprawą 72-latka zajmie się sąd.