Kilka tysięcy osób bawiło się w Opolu na imprezie sylwestrowej pod chmurką. Miasto zorganizowało ją przed Stegu Areną. Na scenie pojawił się DJ Grand F oraz zespół Komodo. Nie zabrakło też prezydenta Opola Arkadiusza Wiśniewskiego, który podsumował rok 2023 i złożył mieszkańcom życzenia noworoczne.
- Życzę opolanom przede wszystkim zdrowia, bo przekonałem się ostatnio, że jest najważniejsze - mówi Arkadiusz Wiśniewski, prezydent Opola.
- Pozytywnie się kończy, to najważniejsze. Rzeczywiście takim zamieszaniem, wiele wydarzeń, to był dynamiczny rok, również dla miasta, bo otwarcie nowego przedszkola, Centrum Usług Publicznych, dużo takich wydarzeń, które myślę na wiele lat będą z nami, bo będą przypominać o tym, co się w tym czasie działo. Oczywiście życzę dużo radości, szczęścia, samych dobrych ludzi wokół i pieniędzy, bo też się przydają. Tego, żebyśmy żyli w lepszej atmosferze i żeby ten rok, który przed nami był co najmniej tak dobry, a mam nadzieję, że lepszy niż ten, co mija.
O północy Nowy Rok przywitano pokazem laserów. Uczestnikom miejskiego sylwestra nie przeszkadzała niska temperatura, bo rozgrzewała ich dobra muzyka i artyści.
- Wspaniale, bawimy się bardzo dobrze i jesteśmy szczęśliwe, że jesteśmy tutaj. - Jestem szczęśliwa, bo jestem pierwszy raz na takim koncercie, tutaj w Opolu. Jestem zszokowana, bo nigdy nie byłam na takiej imprezie zorganizowanej. - Rozgrzani już? - Tak, jest bardzo gorąco. - Super się bawimy. - Bardzo dobrze, bardzo nam się podoba. - Widzę, że nóżka chodzi. - Tak chodzi, raz na prawo, raz na lewo. - A koleżanka jak? - Wspaniale.
Dodajmy, że organizacja sylwestra kosztowała około 150 tysięcy złotych.