Jedni z nas wybierają się na sylwestrowy bal, a inni na kąpiel w zimnej wodzie. Morsy Opole tradycyjnie, jak co roku 5 minut przed północą wejdą do kąpieliska Bolko i zaczną odliczanie do 2024 roku. Przyjść na tą "lodowatą" imprezę może każdy.
- Zbieramy się o godzinie 23:50 w naszej fabryce endorfiny, szybko się rozgrzewamy i z energią będziemy żegnać stary i witać nowy rok - mówi Dariusz Chwist z Morsów Opole.
- Dla nas pogoda nie jest straszna. Nie ma znaczenia, jaka ona będzie, idziemy i witamy Nowy Rok. Myślę, że będzie taka oprawa jak zawsze, czyli bez fajerwerków, myślę, że jakieś race, latarki, żeby było widać, bo to wiadomo, że to na kąpielisku. To jest ta fajna przyjemność, satysfakcja. Szybko przychodzi, szybko mija, kilkanaście minut, człowiek wychodzi i jest szczęśliwy.
Dodajmy, że grupa morsów do zimnej wody wchodzi już od 17 lat.