Opolski stadion miejski rośnie w oczach. Prace na zewnątrz są już na ukończeniu. Teraz budowlańcy przystępują do robót w środku obiektu. Montowana jest między innymi instalacja elektryczna i przygotowywane jest podłoże pod płytę boiska. Co istotne, prace idą zgodnie z planem i ostatni atak zimy ich nie spowolnił.
- Poradziliśmy sobie już z konstrukcją i zostały nam ostatnie elementy fasady. Weszliśmy już w prace wykończeniowe - mówi Klaudia Więcek, menadżer projektu ze strony wykonawcy firmy Mirbud.
- To, co przed nami to roboty drogowe. Teraz troszkę pogoda nam przeszkodziła w wykonywaniu tych prac, walczymy z wodą, ale to właśnie zacznie się pojawiać na placu budowy. Są również roboty instalacyjne, w tym elektryczne, niskoprądowe i sanitarne.
- Na stadionie pojawiło się też wiele elementów nowoczesnej technologii, zaczynając od systemu retencji, który wykorzystywany jest zarówno z dachu, jak i terenów utwardzonych - dodaje Więcek.
- Te wody z dachu będą wykorzystywane do podlewania murawy. Tutaj na tym obiekcie mamy 400 metrów sześciennych zbiorników, które będą przeznaczone wyłącznie do podlewania murawy, więc to jest bardzo dużo w porównaniu do innych stadionów. Natomiast te wody z terenów utwardzonych będą podlewały zieleń na stadionie. Tego jest około 1000 metrów sześciennych. To, co pojawiło się z nowości, które będą wykorzystywane do uzyskiwania energii cieplnej, to panele fotowoltaiczne o mocy około 240 kilowatów.
Na stadionie pojawi się także budynek zielonej energii, w którym zlokalizowane będą pompy ciepła i agregaty służąc do kogeneracji.
Dodajmy, że obiekt do użytku ma być oddanych w drugiej połowie 2024 roku. Koszt inwestycji to 160 milionów złotych netto.